"Syreny" – czemu Devon zrobiła to Josému? Aktorka wyjaśnia najdziwniejszy moment z serialu Netfliksa

serialowa.pl 1 tydzień temu

Nowy miniserial platformy Netflix podsunął wiele pamiętnych momentów, które zasługują na omówienie, ale poza zakończeniem, widzowie najmocniej głową się na scenie… lizania szyi. Wyjaśniła ją aktorka. Spoilery.

Mroczna satyra od platformy Netflix zdziwiła widzów mnóstwo razy, ale w jednej z bardziej pamiętnych scen zrobiło się naprawdę dziwnie. Czemu Devon (Meghann Fahy) polizała Joségo (Felix Solis) po szyi?

Syreny – czemu Devon polizała Joségo? Aktorka wyjaśnia

Fahy, którą możecie pamiętać z przełomowej roli w 2. sezonie „Białego Lotosu”, opowiedziała o swojej roli w serialu „Syreny” podczas wywiadu dla Teen Vogue – o scenę z Josém zapytano ją już na samym początku. Oto co powiedziała.

— O mój Boże. Uwielbiam ten moment, bo jest tak cringe’owy i naprawdę zabawny, po czym natychmiast robi się tak smutny. Molly [Smith Metzler, showrunnerka] jest naprawdę dobra w takie rzeczy, i to był jeden z elementów, których nie mogłam się doczekać. Uwielbiam takie subtelne zmiany między szczęściem i smutkiem. Devon ma bardzo niezdrową relację z seksem. Nie radzi sobie z tym. Gdy ją poznajemy, jest na promie z tym gościem. Myślę, iż [w jej mniemaniu] to takie przedłużenie tego, co uważa za bycie wartościową osobą.

„Syreny” (Fot. Netflix)

Kontynuując swą wypowiedź gwiazda „Syren” odniosła się do tego, jaki wpływ przeszłość bohaterek miała na ich obecne zachowania. Jak zauważyła Fahy, rzeczony moment jest dość niejednoznaczny, gdyż niesie ze sobą sporo sprzecznych uczuć w bohaterce.

— One obie [Devon i Simone] zostały straumatyzowane w dzieciństwie i teraz, w efekcie, przede wszystkim Devon przejawia skłonności autodestrukcyjne. Spotkała Joségo, polubiła go, to go polizała. Był dla niej naprawdę słodki, i myślę, iż ona przyjmuje tę słodycz i próbuje wyciągnąć z niej coś więcej, jakieś ukojenie. Próbuje się uspokoić i natychmiast zdaje sobie sprawę, iż popełniła błąd. Myślę jednak, iż to było z jej strony bardzo, bardzo impulsywne. Działa pod wpływem chwili, wpadła na taki pomysł i po prostu to zrobiła. choćby nie dała sobie chwili, by się zastanowić – co zresztą zdarza jej się również w innych sytuacjach.

A co dzieje się z Devon w finale i co oznacza jej ostatnia decyzja? Podobnie jak Simone (Milly Alcock), siostra głównej bohaterki zmienia się w finale – a ostatnie chwile dzieli z Michaelą (Julianne Moore) w scenie, którą ciekawie zinterpretowała twórczyni serialu. Co to wszystko oznacza? Zerknijcie na nasze wyjaśnienie zakończenia serialu „Syreny”.

Jeśli interesuje was, jak serial Netfliksa poradził sobie z przeniesieniem na ekran sztuki, którą opracowała przed ponad dekadą sama Smith Metzler, zerknijcie tutaj: Syreny – recenzja serialu.

Syreny – serial dostępny na Netfliksie

Idź do oryginalnego materiału