Syn Patrycji i Andrzeja Sołtysików nie przystąpi do komunii. Jego mama podała powód [WIDEO]

jastrzabpost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Patrycja Sołtysik z synem


Patrycja i Andrzej Sołtysikowie zdecydowali o tym, aby ich syn nie poszedł do pierwszej komunii. Co mama Stanisława powiedziała Jastrząb Post?

Andrzej Sołtysik jako dziennikarz stawiał pierwsze kroki w radiu RMF FM. Z czasem trafił do TVP3, a w końcu – do TVN, gdzie aktualnie pracuje w porannym formacie Dzień Dobry TVN. Fani śledzą nie tylko występy swojego idola na wizji, ale również jego życie osobiste.

W 2015 roku pan redaktor stanął na ślubnym kobiercu u boku pięknej Patrycji. Para wychowuje razem syna, Stanisława. Reporterka Jastrząb Post porozmawiała z matką chłopca.

Patrycja Sołtysik o macierzyństwie

Najpierw Patrycja opowiedziała nam o tym, jak świętowała z dzieckiem Dzień Dziecka.

My świętowaliśmy Dzień Dziecka wcześniej. Byliśmy na pizzy, kupiliśmy wymarzony prezent, a dzisiaj wieczorem jeszcze coś miłego na pewno porobimy – zaczęła.

Jakimi są rodzicami? Staś nie może liczyć na tzw. bezstresowe wychowanie.

Na pewno nie ma tzw. bezstresowego wychowania, bo jednak jest to wychowanie, ale przede wszystkim bardzo szanujemy jego i jego granice. Uczę go, iż nie musi się na wszystko zgadzać, jeżeli nie chce się z kimś przywitać, dać buziaka, to nie musi tego robić. Ważne, aby powiedział cześć, czy dzień dobry. Nie przekraczamy gdzieś tych granic. Bardzo się w niego wsłuchujemy, pielęgnujemy jego indywidualność. Wydaje mi się, iż najważniejsze jest to, iż z Andrzejem mamy wspólny front. Jako rodzice w tych kryzysowych sytuacjach jesteśmy razem i to się sprawdza – objaśniła.

Czy myśleli o przeprowadzce do Warszawy?

Nie. Obie nasze prace pozwalają nam na to, aby bywać w jednym i w drugim mieście. Zależało nam, aby synek wychowywał się w Krakowie. Z dala od show-biznesu, tego wszystkiego. Aby miał fajne, beztroskie dzieciństwo – odpowiedziała.

Co zaskoczyło ją w edukacji jej syna?

Ja bardzo świadomie wybierałam szkołę dla Stasia. To jest prywatna placówka, ale w tym sensie, iż jest taka uważność na uczniów. Połowa klasy chodzi na religię, połowa na etykę w tym mój syn. Więc jest ta dowolność i poszanowanie różnego sposobu wychowania. Również bardzo podobało nam się podejście, iż pierwsze trzy klasy to przejście między przedszkolem, a szkołą. Więc fajnie, łagodnie sobie to przechodzi, wiec jestem zadowolona – zwieńczyła ten temat.

Patrycja Sołtysik o tym, czy syn pójdzie pójdzie do komunii

Czemu ich syn nie przystąpi do komunii? Jak się okazuje, jego rodzice są osobami niewierzącymi.

Uczciwie podczas wpisu powiedzieliśmy, iż nie jesteśmy żadnego wyznania i Stanisław też do komunii nie przystąpi i to jest nasze zdanie – powiedziała.

Dodała, iż Staś się urodził dzięki metodzie in-vitro, a Kościół katolicki jest do niej negatywnie nastawiony.

Z szacunku dla tych, którzy naprawdę do tej komunii podchodzą w ten sposób, iż wychowują dziecko w wierze, a nie tylko podchodzą na zasadzie, iż to musi być jakiś event i wydarzenie, na pewno tego nie zrobię. Dużo rzeczy też się wydarzyło odkąd Staś się urodził, my nie ukrywamy, iż Stasia mamy dzięki metodzie in-vitro więc przy obecnym nastawieniu i nagonce w negatywny sposób na tą metodę Kościoła, to nie – dodała.

Patrycja uważa, iż instytucja Kościoła nie jest niezbędna do tego, by wychować syna na dobrego człowieka.

Wychowujemy go na dobrego człowieka, sami kierujemy się takimi wartościami, ale sam kościół nie jest nam do tego niezbędny, więc też nie tworzymy sztucznej sytuacji, iż pójdzie na religię tylko po to, żeby pójść do komunii – podsumowała.

Co wy na to?

Idź do oryginalnego materiału