Syn Papcia Chmiela ocalił plansze ojca z pożaru w LA. "Nie było czasu, płomienie waliły w okna"
Zdjęcie: Dom Artura Chmielewskiego znalazł się na linii ognia
Artur Chmielewski, syn słynnego "Papcia Chmiela", opowiedział o pożarze, który trawi Los Angeles. Dom inżyniera NASA znalazł się na linii ognia. "Miałem plansze ojca oryginalne, pamiątki po ojcu, rzeczy niepowtarzalne. Wziąłem je, żona wzięła psa i kilka rzeczy i uciekaliśmy z domu. Pożar był już po obu stronach. To było przerażające, płomienie, iskry waliły w okna" — powiedział w "Dzień Dobry TVN".