Sylwia Grzeszczak ten rok ma niezwykle intensywny i co i rusz zaskakuje fanów nowymi hitami. Mimo napiętego grafiku piosenkarka znajduje czas dla swoich bliskich i właśnie dzięki mediów społecznościowych pochwaliła się niespodzianką, jaką dla niej przygotowali. W tym wyjątkowym dni nie mogło również zabraknąć jej ukochanego. Tym razem piosenkarka zrobiła wyjątek i po raz pierwszy publicznie oznaczyła go na zdjęciu! Już się nie ukrywają?
Sylwia Grzeszczak pochwaliła się niespodzianką od najbliższych. Nie zabrakło ukochanego
Od czasu rozstania z Liberem, Sylwia Grzeszczak, nieustannie jest w centrum uwagi. Fani początkowo nie mogli uwierzyć w to, iż ich małżeństwo to już przeszłość bowiem ex partnerzy byli ze sobą kilkanaście lat i uchodzili za jedną z najbardziej zgranych par w polskim show-biznesie. Para, choć się rozstała, zapowiedziała, iż przez cały czas łączą ich przyjacielskie stosunki, w końcu mają wspólną córkę Bognę. Marcin Piotrowski Liber pomagał nawet Sylwii Grzeszczak w pracy nad nowymi utworami takimi jak „Motyle”, czy „Och i Ach” które z miejsca podbiły listy przebojów. W czerwcu paparazzi przyłapali Libera u boku nowej miłości.
Przytulali się i nie zważając na otoczenie, namiętnie całowali. Widać, iż na tym etapie związku nie potrafią jeszcze utrzymać rąk z dala od siebie. Zachowywali się w taki sposób, jak robią to zakochani. To nie może być tylko przyjaźń. Przyjaźń zaczęła się już dawno temu
Fani wówczas zaczęli się zastanawiać czy i serce Sylwii Grzeszczak jest zajęte. Choć piosenkarka wymownie milczała w tym temacie, gwałtownie wyszło na jaw, iż ma nowego ukochanego! „Pudelkowi” udało się ustalić, iż obiektem westchnień Sylwii Grzeszczak jest niejaki Maciej Buzala – były partner Blanki Lipińskiej.
Sylwia i Maciej spotykają się od niespełna pół roku. Na razie chcą zachować swój związek w tajemnicy, ale uważni obserwatorzy mogli zauważyć, iż komentują sobie zdjęcia, pojawiają się w tych samych miejscach, ale nie oznaczają się nawzajem. Sylwia odnalazła u jego boku szczęście po rozstaniu z Liberem
Tyle pięknych gestów, słów, a to wszystko w dniu imienin. Wpadła wiara na chatę i zrobili niespodziankę. Kocham tooo
Myślicie, iż zakochani niedługo wrzucą do sieci wspólne zdjęcie i przestaną się ukrywać?
Zobacz także: Jak zmieniała się Sylwia Grzeszczak na przestrzeni lat? Na starych zdjęciach jej nie poznacie