Sylwetkowicz

uwielbiampandy.blogspot.com 1 rok temu
Na początku 2020 przerwałem moje treningi na siłowni. Wróciłem trenować w listopadzie 2022 roku. Nie mogę ukryć dumy w związku z tym jak wyglądam. Jeszcze bardziej z ekscytacją patrzę w przyszłość, gdyż wiem, iż to jest dopiero początek! Niemniej jednak to zdjęcie, które zrobiłem we wtorkowy poranek napawa mnie ogromną dumą z tego ile ciężkiej pracy włożyłem i zaczyna to być widoczne. Zmiana nawyków, inny mindset, nowe otoczenie. To wszystko jest mieszanką wybuchową. Nie mogę się doczekać kolejnych 7 miesięcy, a z czasem kolejnych i kolejnych. Będę nie do poznania!
Potrenowane, a jakże inaczej.
A dodatkowo, dzisiaj kolejna plaża i kolejny zbiornik wodny zaliczony. Tym razem w Kryspinowie, na zachód od Krakowa. Trzeba korzystać z lata!
A po pływaniu poszliśmy kupić pandę!
Idź do oryginalnego materiału