"Sylwester z Dwójką" stawia na zagraniczne sławy. Wyciekła lista

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: KAPiF.pl


"Sylwester z Dwójką" 2024 odbędzie się w Chorzowie. Szampańską zabawę uświetnią chociażby Natasza Urbańska i Michał Szpak. Co natomiast z zagranicznymi twórcami? TVP dba i o ten aspekt.
"Sylwester z Dwójką" w tym roku będzie wyglądał zupełnie inaczej niż w latach poprzednich. TVP zrezygnowała z Zakopanego na rzecz Chorzowa. "Trochę sobie odpoczniemy od tej imprezy. Pewnie będzie jakiś sylwester, ale nie na taką skalę, bardziej kameralny. Taki w Zakopanem wystarczy" - tak tę zmianę skomentował Sebastian Karpiel-Bułecka, pochodzący z gór. w tej chwili mówi się nie o nowej lokalizacji imprezy, a o artystach wieczoru. Sprawdźcie, kogo z zagranicznych gwiazd będziemy mogli usłyszeć.


REKLAMA


Zobacz wideo Szmajkowski o sylwestrach w Polsce. Gdzie fajniej?


"Sylwester z Dwójką" zaprasza duże nazwiska z zagranicy. Hitów nie zabraknie
Fani zabawy sylwestrowej z TVP odliczają dni do wielkiego wydarzenia. Zgodnie z ustaleniami "Super Expressu" do Chorzowa przyleci DJ BoBo - autor wielkich przebojów, do których należą "Everybody", "Love is all around" oraz "Chihuahua". Fani artysty ze Szwajcarii już nie mogą się doczekać. Telewizja Polska zadbała ponadto o zespół The Kolors, stojący za hitem "Italo Disco". Przypomnijmy ponadto, jakie polskie nazwiska zostały potwierdzone na Stadionie Śląskim. Nie zabraknie Afromental, Feel,Andrzeja Piasecznego, Tatiany Okupnik, Michała Szpaka oraz Majki Jeżowskiej, która jeszcze niedawno podbijała Polsat. Co sądzicie o takim składzie na sylwestra?
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Co za akcja! Wyciekło prawdziwe imię Sebastiana Karpiela-Bułecki


Pamiętacie "Sylwestra Marzeń" z kontrowersjami? Chodzi o Steczkowską
Podczas sylwestrowej imprezy publicznego nadawcy mogliśmy zobaczyć wiele czołowych polskich wokalistów. Należała do nich Justyna Steczkowska, która szczególnie zapamiętała wydarzenie z 2022 roku. Gwiazdę zmieszano z błotem po występie grupy Black Eyed Peas, której członkowie zagrali na sylwestrze TVP z tęczowymi opaskami na rękach. Steczkowska radośnie pozowała do zdjęć z zespołem, na których ręką przysłoniła tęczową opaskę członka grupy. Oskarżono wtedy divę o celowe ukrywanie flagi LGBT. Na dowód tolerancji zamieściła kadry z występu w klubie nocnym LGBT. "Nie wierzcie mediom. To jest taki syf. Jestem tu dla was i zawsze będę. Prawda jest tutaj. Kocham was całym sercem" - napisała na Instagramie gwiazda.
Idź do oryginalnego materiału