Sylwester z Dwójką: Normalnie nie zawsze znaczy dobrze
Zdjęcie: Sylwester z Dwójką
Po latach mocno tandetnej rozrywki serwowanej w sylwestra przez Telewizję Publiczną Nowy Rok przywitaliśmy z nią w końcu bez poczucia zażenowania. Nie oznacza to, iż "Sylwester z Dwójką", zorganizowany na Stadionie Śląskim w Chorzowie, oglądało się bezboleśnie. Mixtape wykonawców, coverów i autorskich wykonań był tak intensywny, iż trudno było za tym nadążyć, a autentyczne przeboje mieszały się z propozycjami o bardzo wątpliwej jakości. TVP na pewno wygrała, jeżeli chodzi o gwiazdę wieczoru: z Bryanem Adamsem trudno jest konkurować.