Świat polityki żegna Stanisława Sojkę. „Na zawsze zostanie z nami w muzyce”

news.5v.pl 3 godzin temu

Informacja o śmierci Stanisława Sojki obiegła media w czwartek późnym wieczorem. Wybitny muzyk i kompozytor miał 66 lat. Z powodu śmierci artysty ostatni dzień festiwalu w Sopocie został przerwany. „Poruszeni tragedią i ze względu na ogromny szacunek dla Artysty i rodziny przerwaliśmy transmisję telewizyjną z festiwalu. W imieniu wszystkich artystów i twórców festiwalu składamy najbliższym najszczersze wyrazy współczucia” — czytamy w komunikacie wydanym przez stację TVN.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Politycy żegnają Stanisława Sojkę

Śmierć wielkiego wokalisty jazzowego i popowego oraz kompozytora poruszyła środowisko polityczne. „Soyka łączył jazzową finezję z popową wrażliwością, był multiinstrumentalistą i twórcą, który inspirował. Charyzmatyczny, pełen ciepła i bliski publiczności. Dziękujemy za wszystkie dźwięki, które pozostaną z nami na zawsze” — pożegnało Stanisława Sojkę Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Głos zabrała również ministra kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska. „Życie nie tylko po to jest, by brać. Stanisław Soyka śpiewał prawdę prostymi słowami. Na zawsze zostanie z nami w muzyce” — napisała na portalu X.

„Tolerancja (na miły Bóg)”, „Play It Again”, „Cud niepamięci”. Wielki muzyk odszedł nagle, w Sopocie, tuż przed koncertem. Stanisław Soyka nie żyje. Ogromna strata. Wielki żal. Żegnaj…” — napisał z kolei wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel.

Artystę pożegnała też wiceministra z resortu kultury Bożena Żelazowska. „Życie to krótki sen.Stanisław Sojka 1959— 2025,mistrz słowa i dźwięku, łączący jazz z poezją, który przez cztery dekady karmił Polaków refleksją i pięknem. Składam wyrazy głębokiego współczucia jego bliskim, przyjaciołom i całemu środowisku artystycznemu. Niech spoczywa w pokoju„.

„Jeden z najwybitniejszych polskich artystów ostatnich dekad. Komplementarny, niezwykle twórczy, nigdy nie pływający po powierzchni ale sięgający w głąb. Jego muzyka, pełna emocji i wartości towarzyszyła mi od młodości przez całe życie. Wiadomość o jego śmierci głęboko mnie poruszyła. Jego wspaniała twórczość pozostanie jednak w moim sercu jako cząstka mnie aż po moje ostatnie dni. Tak jak pamięć o nim. Mistrzu! Dziękuję iż miałem zaszczyt Ciebie poznać i porozmawiać z Tobą kilkanaście lat temu. Tak pięknie mówiłeś o swojej relacji z Bogiem w ostatnich tygodniach. Niech przyjmie Ciebie w swoim Królestwie” — pożegnał artystę poseł Szymon Szynkowski vel Sęk.

„Stanisław Soyka. Tak wielu z nas przy Jego piosenkach spędziło najpiękniejsze chwile młodości. Niebo zyskało piękny głos. Spoczywaj w pokoju, Panie Stanisławie” — napisała europosłanka Magdalena Adamowicz. Do wpisu dodała również fragment piosenki artysty.

Żal wielki. Niezwykły talent. Wszechstronność. Osobistość muzyczna. Postać łącząca wiele pokoleń naszej muzycznej kultury. Ciepło i kontaktować nadzwyczajną. Pamiętam Jego empatię, skromność i … tremę z którą czasami się zmierzał” — napisał na portalu X europoseł Bogdan Zdrojewski.

Idź do oryginalnego materiału