James Gunn sprowadza Supermana na ziemię, i to dosłownie. Tymczasem zderzenie z nią jest dla bohatera ? kosmity, który tego nie ukrywa ? bardziej, niż bolesne. Poza tym, iż najnowszy film Amerykanina to ? czego można było się spodziewać ? postawione z rozmachem kinowe wesołe miasteczko dla całej rodziny, pozostało coś: drugie dno, które momentami bardziej, momentami mniej, wgryza się w problemy współczesności.