Sully Erna odniósł się do rozstania Godsmack z perkusistą Shannonem Larkinem i gitarzystą Tonym Rombolą.
Pod koniec marca wystartowała europejska trasa koncertowa zespołu Godsmack. Fani w Bułgarii jednak nie zobaczyli klasycznego składu. Na scenie zabrakło gitarzysty Tony’ego Romboli i perkusisty Shannona Larkina. Ich miejsce zastąpili odpowiednio Sam Koltun i Will Hunt.
Wcześniej Sully Erna twierdził, iż nie jest pewien, czy Larkin i Rombola opuścili zespół na stałe. Teraz Shannon rozwiał wszelkie wątpliwości.
Do jego słów odniósł się Sully Erna w nowym oświadczeniu, w którym możemy przeczytać:
Po niemal trzech niesamowitych dekadach, dwaj nasi najcenniejsi członkowie, Tony Rombola i Shannon Larkin, postanowili na stałe odejść z zespołu, na przyjaznych warunkach po to by wieść spokojne życie z dala od tras.
Nie była to łatwa decyzja. Tony i Shannon stanowili istotną część naszej historii, wnieśli swoje wyjątkowe talenty, kreatywność i pasję, która ukształtowała naszą muzykę i przesłanie. (…) Ich odejście oznacza koniec pewnej epoki, ale też otwiera drzwi dla nowych i ekscytujących możliwości. Shannon i Tony zawsze będą częścią naszej rodziny, a ich wkład zawsze będzie słyszalny w naszej muzyce. Szanujemy ich decyzję i wspieramy całym sercem.
Sully Erna zaznaczył też, iż odpowiednio Sam Koltun i Will Hunt zastępują muzyków na europejskiej trasie, ale Godsmack nie podjął jeszcze decyzji, kto na stałe zostanie nowym perkusistą i gitarzystą.