Berlińskie wydawnictwo MDG – Musikproduktion Dabringhaus und Grimm – proponuje dwie nowe płyty, z muzyką Jana z Lublina (!) oraz Johanna Sebastiana Bacha. Jest na nich i polski, mocny akcent.
Obydwie ukazały się na hybrydowych krążkach SACD: Joannis de Lublin (ca. 1490 – ca. 1550), Missa Votiva de Beata, Maria Virgine, wykonawcy: Andrzej Szadejko, organy, Agnieszka Budzińska-Bennett oraz Cracow Singers (MDG 902 2336-6, SACD); Johann Sebastian Bach (1685–1750), Works for Clavichord, wykonawczyni: Lea Suter, klawikord, (MDG 921 2347-6, SACD).
»«
˻ I ˺ Joannis de Lublin (ca. 1490 – ca. 1550) Missa Votiva de Beata, Maria Virgine
Wraz z tą płytą, jak zapewnia wydawca, po raz pierwszy we współczesnej historii ożywa „kolor i piękno muzyki napisanej przez Joannisa de Lublin” w XVI wieku. Skomponowany w Złotym Wieku I Rzeczypospolitej zbiór ten jest największą tabulaturą organową na świecie i jednym z najważniejszych źródeł europejskiego dziedzictwa muzycznego Europy.
Czytamy:
Andrzej Szadejko wraz z Agnieszką Budzińską-Bennett i Cracow Singers, zagłębił się w świat renesansowego mnicha, aby wiernie odtworzyć intencje kompozytora. Ich oryginalną praktykę wykonawczą, w tym najstarsze w Europie, owocuje niesamowitym bogactwem i zaskakującą głębią ekspresji polifonii i kontrapunktu, a także różnorodność brzmieniową, które były, jak na tamte czasy, bardzo nowoczesne.
Wysiłek włożony w zrozumienie intencji twórcy i możliwości wykonawczych tych kompozycji skutkuje niezwykłym i nieznanym wcześniej pięknem, którym chcemy się z wami podzielić – pisze Szadejko.
Wydawca dodaje:
Wyrafinowana technologia wielokanałowa tworzy spektakularny obraz dźwiękowy, który odtwarza przestrzeń między chórem chorałowym z przodu, chorałem gregoriańskim na poddaszu chóru i organami na tylnej galerii. Przestrzeń kościoła rozciąga się wokół słuchacza, a muzyka rozwija się z imponującą przejrzystością i uderzającą naturalnością.
»«
˻ II ˺ Johann Sebastian Bach (1685–1750) Works for Clavichord
Prawie żaden inny instrument klawiszowy nie brzmi tak, jak klawikord. Niezwykle proste, bezpośrednie działanie tego instrumentu pozwala – jak zapewnia wydawca – na najdrobniejsze niuanse, możliwe jest choćby vibrato. I dalej:
Lea Suter prezentuje te wyjątkowe możliwości, demonstrując bogactwo inspiracji w tak znanych utworach, jak Fantazja chromatyczna i fuga, Partita e-moll, a choćby wspaniała Chaconne d-moll.
W utworach oryginalnie przeznaczonych na skrzypce, Suter imituje afekty wywołane przez nacisk i prędkość smyczka skrzypka poprzez zmianę nacisku na klawisze:
Ta responsywność ujawnia poziom intymnej intensywności, który jest znacznie większy niż w przypadku klawesynu czy choćby współczesny fortepian. Delikatny dotyk i charakterystyczny dźwięk sprawiły, iż klawikord stał się ulubionym instrumentem tamtych czasów – choćby Bach wolał grać Chaconne na klawikordzie, dodając dodatkowe nuty, aby uzyskać z niego pełne harmonie.
Partita e-moll jest wymagająca technicznie i muzycznie. wymagająca z szerokim zakresem barw, kontrastów i fakturami kompozytorskimi, które Suter wykorzystuje do przekazania „wszystkich możliwych efektów” tego „wspaniałego instrumentu” zbudowanego przez Jorisa Potvliegha. Pisze ona, iż próba „właściwego przedstawienia sposobu, afektu”, a w szczególności w szczególności frazowania, pomogły jej „osiągnąć zupełnie nową i znacznie bardziej intensywną ekspresję podczas gry na klawesynie, organach lub basso continuo”.
▌ Dostępność
Obydwie płyty będą dostępne w sklepach płytowych i na stronie wydawcy już w styczniu 2025. ●
→ www.MDG.de
tekst red./mat. prasowe
foto mat. prasowe
«●»
