Uwielbiam zaklętą w słowach alchemię, nadającą sens temu, co nas otacza. Innsaei po islandzku "intuicja", to metafora naszego wewnętrznego świata. Ma trzy znaczenia: wewnętrzne morze (the sea within), zaglądać w głąb siebie (to see within) i spoglądać z wnętrza na zewnątrz (to see from the inside out). "Wewnętrzne morze" to ciągły dynamizm. Nie można go zamknąć ani ograniczyć, ponieważ nie byłoby w ruchu. "Zaglądanie do wnętrza" to poznanie własnego ja na tyle dobrze, by móc okazywać empatię i nawiązywać umacniające relacje. A umiejętność postrzegania świata zewnętrznego z tej perspektywy wskazuje na posiadanie silnego wewnętrznego kompasu, który pozwala nam przemierzać zmienne wody oceanu życia po swojemu.
REKLAMA
Zobacz wideo ADHD u dorosłych:
Nie sądziła, iż ból doprowadzi ją do niesamowitych miejsc
Innsaei wiąże się z wodą, więc i ta książka jest o tym, co płynne – o oceanach, krach, badaniach morskich głębin, kompasach, przepływie informacji i krążących w drzewach sokach. Omawia wiele cudownych i skomplikowanych adekwatności naturalnych ekosystemów oraz zachowania najmniejszych zamieszkujących je istot. Świat innsaei i intuicji jest w dużej mierze nieuchwytny i pozbawiony wyraźnych granic. Trudno go badać w sposób naukowy i policzalny, nie oznacza to jednak, iż nie warto go docenić i poznać.Innsaei nie kieruje się tą samą logiką co racjonalne, oparte na namacalnych dowodach i powtarzalnych metodach podejście do rozwiązywania problemów, którego można się nauczyć w tradycyjny sposób. [...]
Inns?i. Ulecz się, odżyj i zresetuj dzięki islandzkiej sztuce intuicji Wydawnictwo Insignis
Sama nie wiedziałam, czym jest innsaei, aż pewnego dnia podążyłam za swoimi marzeniami w wielki świat, załamałam się, straciłam nadzieję i doświadczyłam ogromnego bólu. Dopiero wtedy odnalazłam własną ścieżkę do uzdrowienia i ponownego samopoznania. W najtrudniejszym momencie, tuż przed trzydziestką, nigdy bym nie pomyślała, iż ten ból zaprowadzi mnie do cudownych miejsc i wspaniałych ludzi; iż stworzę specjalny kurs akademicki i iż nasz film dokumentalny Innsaei – The Sea Within (w USA z podtytułem The Power of Intuition) będzie wyświetlany na całym świecie. Nie wyobrażałam sobie, iż RuPaul będzie o nim tweetował, a ludzie zaczną sobie tatuować symbole innsaei i tworzyć inspirowane nią niesamowite dzieła sztuki.
Ta książka czerpie z wiedzy zgromadzonej przez całe stulecia i odkrywa otaczający nas świat na nowo poprzez celebrowanie i poznawanie naszego wnętrza. Znajdziecie w niej osobiste opowieści z różnych zakątków świata, w tym moją własną, a także dziedzictwo wielu kultur, nauki i sztuki.
Może długo pozostawać w uśpieniu
Ignorowana lub tłumiona innsaei może długo pozostawać w uśpieniu, jednak od tego, czy się na nią otworzymy, zależy całe nasze życie. Pobudzamy ją, gdy zaczynamy ją poznawać. Moja historia o załamaniu i utracie nadziei nie jest wyjątkowa. To doświadczenie wielu ludzi z różnych środowisk. Przez pewien czas nic wokół mnie nie wydawało się pewne, a życie w ciemności, samotności i pełne beznadziei stało się udręką. Udało mi się jednak odnaleźć siebie we własnym wnętrzu, gdzie poczułam się naprawdę bezpiecznie. Odzyskałam kontakt z moim wewnętrznym wszechświatem i nauczyłam się po nim poruszać dzięki ćwiczeniom fizycznym, nauce, filozofii, literaturze, odwiecznej mądrości, pisarstwu i prostym codziennym praktykom.
To innsaei sprawia, iż od dwudziestu lat mam odwagę podążać tam, gdzie chce mnie zaprowadzić mój wewnętrzny kompas – i jestem za to ogromnie wdzięczna. W życiu zawodowym pełniłam do tej pory niemal trzydzieści różnych funkcji. Kręciłam filmy, byłam konsultantką, poetką, statystyczką, dyrektorką szkoły, dramatopisarką, przedsiębiorczynią, aktywistką, dyrektorką artystyczną, dyrektorką zarządzającą, założycielką, przewodniczącą… Jedyną rolą, z którą naprawdę się identyfikuję, jest jednak bycie sobą, Hrund, w głębi duszy artystką, wizjonerką i kimś, kto potrafi urzeczywistniać idee. Lubię także myśleć o sobie jako o marzycielce, uzdrowicielce, wojowniczce światła i czarodziejce. Wszystko zależy od tego, jak się danego dnia czuję – ileż w tym wolności! Świat można postrzegać na wiele sposobów. Ta książka jest o tym, jak ja go widzę. jeżeli chcesz poznać swój wewnętrzny świat i bardziej świadomie w nim uczestniczyć, odnaleźć swoje miejsce, pogłębić relację z samym sobą, innymi ludźmi i naszą planetą, ta książka jest dla ciebie.