Steczkowska skomentowała niskie noty od jurorów. Nawiązała do relacji niektórych krajów

natemat.pl 3 tygodni temu
Justyna Steczkowska na tegorocznej Eurowizji zajęła ostatecznie 14. miejsce. Choć z głosowania widzów zdobyła sporo punktów, to szanse na wyższą pozycję pogrzebały noty od jurorów. Te wzbudziły oburzenie wśród polskiej publiczności. A co na to sama zainteresowana? Wokalistka już skomentowała wyniki.


Justyna Steczkowska podczas 69. Konkursu Piosenki Eurowizji zaprezentowała imponujące show z piosenką "Gaja". Co zaskakujące, otrzymała tylko 17 punktów od jurorów z 37 krajów, ale znacznie więcej od publiczności – aż 139, co wyraźnie ucieszyło Polkę i naszą całą delegację. Łącznie zdobyła 156 punktów i 14. miejsce.

Niska ocena od jury oraz ogromna różnica między punktami od widzów a notami jurorskimi wywołały burzę w sieci. Zarówno Polacy, jak i zagraniczni fani Justyny Steczkowskiej – jednej z tegorocznych faworytek eurowizyjnej społeczności – nie ukrywają rozczarowania i frustracji.

Steczkowska: nie unikniemy tego, iż jakieś kraje lubią się ze sobą...

Sama zainteresowana z samego rana w niedzielę (18 maja) połączyła się ze studiem "Dzień Dobry TVN". Na początku artystka podziękowała wszystkim, którzy ją wspierali. W czasie rozmowy poruszony został też wątek niskiej punktacji.

– Każdy ma prawo do oceniania według własnego gustu, ale może na przyszłość trzeba by było zrobić tak, żeby komisja doceniała walory głosu i aranżacji, bo od tego są profesjonaliści. [...] Ale nigdy nie unikniemy tego, iż jakieś kraje lubią się ze sobą lub mają jakieś polityczne interesy. Nie unikniemy tego w tym konkursie, bo tak zawsze było – stwierdziła Steczkowska.

I dodała, iż na jej wynik można spojrzeć na dwa sposoby: – Można tu zobaczyć dwie strony. Albo taką, iż jestem na 7. miejscu w rankingu publiczności i mając 52 lata, odważyłam się, pojechałam i spełniłam swoje marzenie. Albo zobaczyć, iż jestem na 14. miejscu i to jest straszna porażka.



Jak poszczególne kraje oceniły Steczkowską?


Nasza tegoroczna reprezentantka otrzymała punkty jurorskie z siedmiu krajów. Najwyższą notą była "piątka" od Australii. Cztery punkty dał jej Azerbejdżan, dwa Niemcy, Belgia i Estonia, a po jednym Francja i Izrael. W tym zestawieniu Steczkowska była dwudziesta czwarta na dwudziestu sześciu uczestników.

Głosowanie widzów było znacznie lepsze. Polka zdobyła dwie maksymalne noty – "dwunastki" z Islandii oraz Irlandii. Oto dokładne punkty dla Steczkowskiej od eurowizyjnej publiczności:

12 punktów: Islandia, Irlandia


10 punktów: Belgia, Holandia, Wielka Brytania


8 punktów: Czechy, Norwegia, Hiszpania


7 punktów: Dania, Francja, Niemcy


6 punktów: San Marino, Szwecja


5 punktów: Austria


4 punkty: Reszta Świata, Cypr


3 punkty: Włochy, Luksemburg, Szwajcaria, Ukraina


2 punkty: Malta


1 punkt: Austria


Idź do oryginalnego materiału