"Star Wars". Jesse Plemons czarnym charakterem?

Daniel Richtman ma dla fanów Star Wars nową soczystą plotkę. Spec od hollywoodzkich przecieków twierdzi, iż wie, komu zaproponowano rolę złoczyńcy w nadchodzącym widowisku od Shawna Levy'ego.

Jesse Plemons kontra Ryan Gosling w świecie Gwiezdnych wojen?

Richtman twierdzi, iż czarnym charakterem widowiska Levy'ego ma szansę zostać rozchwytywany ostatnio Jesse Plemons ("Breaking Bad", "Rodzaje życzliwości").

Niestety Richtman nie był w stanie powiedzieć, czy Plemons zagra nową postać, czy może raczej wcieli się w któregoś z doskonale znanych fanom złoczyńcom.


O tym, iż Shawn Levy, reżyser wielkiego kasowego hitu "Deadpool & Wolverine", ma nakręcić widowisko "Star Wars", wiemy od 2022 roku. Wiele osób jednak wątpi, iż projekt powstanie, ponieważ do dziś nie poznaliśmy żadnych konkretów i w pamięci fanów trzymają go przy życiu plotki i spekulacje.

Jak te, jakoby głównego bohatera filmu miał zagrać Ryan Gosling.

Levy podobno pracuje nad scenariuszem ze swoim stałym współpracownikiem Jonathanem Tropperem. Według niepotwierdzonych przecieków film będzie samodzielną historią, która nie ma związku z "Sagą Skywalkerów".

Jesse Plemons nie może narzekać na brak ofert. Po sieci krążą informacje o tym, iż aktor może dołączyć do MCU jako Bestia w planowanym widowisku "X-Men". Mówi się również, iż pojawi się w nowym prequelu "Igrzysk śmierci", gdzie ma zagrać Plutarcha Heavensbee (w oryginalne był nim Philip Seymour Hoffman).

Zwiastun filmu "Rodzaje życzliwości"