Stanisław Soyka nie żyje. Bartosz Sąder: jeszcze wczoraj był na próbie w Sopocie
Zdjęcie: https://media.onet.pl/_ms/2d806a54-a1fe-4f3d-b8f2-e117cfc9c681.1755844939298.064219.0000007.jpg
Stanisław Soyka przygotowywał się do swojego występu. Był jeszcze wczoraj na próbie w Sopocie. Pogotowie zabrało go z hotelu niedługo przed rozpoczęciem koncertu. Sama informacja o jego śmierci dotarła natomiast do organizatorów już w trakcie trwania festiwalu — mówił Bartosz Sąder w Onet Rano.

![Demi Lovato "It's Not That Deep": powrót z zaświatów [RECENZJA]](https://i.iplsc.com/-/000M2RU0G5CCPJMG-C321.webp)

![Świąteczne spotkania w sołectwach [zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/12/Spotkanie-Wasosz-1.jpg)








