Stanisław Soyka dystansował się od religii. "Nie wierzę w żadnego Pana Boga na chmurce"
Zdjęcie: Stanisław Sojka
Stanisław Soyka odszedł nagle 21 sierpnia 2025 r., w dniu, w którym miał wystąpić podczas festiwalu Top of the Top w Sopocie. W jednym z ostatnich wywiadów – udzielonym 6 lipca w podcaście "Imponderabilia" – artysta opowiedział szczerze o swojej wierze, sposobie modlitwy oraz doświadczeniu cierpienia. Jego słowa, pełne prostoty i wewnętrznej mądrości, teraz wybrzmiewają szczególnie mocno. – Treścią mojej modlitwy jest dziękowanie. Kiedy prosiłem o cokolwiek, dostałem wszystko i jeszcze więcej – mówił artysta.

![Demi Lovato "It's Not That Deep": powrót z zaświatów [RECENZJA]](https://i.iplsc.com/-/000M2RU0G5CCPJMG-C321.webp)

![Świąteczne spotkania w sołectwach [zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/12/Spotkanie-Wasosz-1.jpg)








