„Domowroty. Włodzimierz Puchalski” to niezwykła wystawa, którą już teraz można obejrzeć w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli. Ekspozycja fotograficzna przypomina jednego z najsłynniejszych polskich przyrodników i popularyzatorów przyrody.
Doceniany był także w świecie. Między innymi w Kairze w 1949 roku podczas konkursu fotograficznego prasa nazwała go „Colosse” — czyli olbrzym. To nie tylko ze względu na wyjątkowość jego zdjęć, bo Włodzimierz Puchalski oprócz tego, iż był fotografem, był też pionierem filmu przyrodniczego, reżyserem, podróżnikiem, polarnikiem i wyjątkowym popularyzatorem wiedzy o rodzimej faunie.
Prezentowana w stalowowolskim muzeum wystawa jest częścią większej ekspozycji przygotowanej przez Międzynarodowe Centrum Kultury ze zbiorów Muzeum Niepołomickiego.
Pokazuje kunszt przyrodnika, jego spostrzegawczość i niezwykłą relację z przyrodą. Mówi Beata Trybuła ze stalowowolskiego muzeum
Zdjęcia są niezwykłe nie tylko przez to w jaki sposób Włodzimierz Puchalski zatrzymywał w kadrze sceny z życia zwierząt, ale też sprzęt i możliwości jakimi dysponował przyrodnik
Na wystawie prezentowane są nie tylko zdjęcia wykonane przez Włodzimierza Puchalskiego
Na wystawę wprowadzono też element edukacyjny, który na pewno będzie frajdą dla najmłodszych
Wystawa w Muzeum Regionalnym na Sandomierskiej będzie czynna do 29 czerwca. A już w tę niedzielę 23 lutego o 15.00 będzie można zwiedzić ją z przewodnikiem.
Będzie to nie tylko okazja, aby dowiedzieć się skąd tytuł wystawy 'Domowroty’. Zwiedzający poznają tez wątek lokalny, bo przyrodnik Włodzimierz Puchalski podczas wojny był leśniczym Brzózie niedaleko Radomyśla nad Sanem.