Mieszkańcy Stalowej Woli pytają dlaczego Kasyno w Hutniku przez cały czas działa. Pytanie zasadne biorąc pod uwagę, iż w tej chwili funkcjonuje ono tam bez umowy z miastem. Władze odpowiadają, iż działania w celu wyprowadzenia z budynku kasyna są prowadzone.
Umowa, którą Kasyno zawarło z dzierżawcą Domu Gościnnego Hutnik, przestała obowiązywać po tym, jak ten zrezygnował z dzierżawy obiektu. Muzeum Regionalne w Stalowej Woli, w którego zasobach był Hutnik, przekazała go miastu w lutym tego roku. Zaś w czerwcu na sesji Rady Miejskiej zapadła decyzja o sprzedaży obiektu w drodze przetargu.
Sęk w tym, iż Hutnik przez cały czas ma lokatora. To właśnie Kasyno, które mimo braku umowy z nowym właścicielem przez cały czas funkcjonuje w obiekcie. To ma się dobrze, bo klientów nie brakuje o każdej porze dnia i nocy.
Okoliczni mieszkańcy, którzy są zbulwersowani, iż kiedyś wydano zgodę na funkcjonowanie takiego obiektu w tym miejscu w pobliżu szkoły i przedszkola, twierdzą, iż również nocne życie w kasynie kwitnie, także w pomieszczeniach hotelowych. Jak podkreślają czują się coraz mniej bezpieczni.
Zastanawia ich, dlaczego władze miasta, które jest w tej chwili właścicielem Hutnika, do tej pory nie wyegzekwowało od kasyna wyprowadzki. Zadają też pytania, kto ponosi koszty obiektu, jak prąd, czy woda i ścieki w związku z działalnością kasyna.
W tej sprawie głos zabrał wiceprezydent Stalowej Woli Tomasz Miśko informując, iż realizowane są działania prawne które mają spowodować wyprowadzkę kasyna z budynku Hutnika
Te procedury są jednak czasochłonne, więc mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Miasto przygotowuje się też do sprzedaży Hutnika. Przetarg ma być ogłoszony z końcem sierpnia. w tej chwili przygotowywane są procedury
Przetarg musi być między innymi ogłoszeniem o planowanej sprzedaży na 6 tygodni przed rozpisaniem postępowania. Trwa także promocja obiektu wśród deweloperów zajmujących się hotelarstwem
Hotel Hutnik jest obiektem zabytkowym i jedną ze stalwowolskich perełek art deco. Miasto chciałoby aby nabywca zachował i rozwijał działalność hotelarską. Mówił o tym w lutym prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny
Na wszystko jednak trzeba czasu, zarówno na sprzedaż Hutnika, jak i rozwiązania kwestii obecności w tym miejscu kasyna.