Między 1. a 2. sezonem „Squid Game” w fabule serialu minęły dwa lata. Oznacza to, iż ktoś musiał wygrać rozgrywki po Gi-hunie. Czy dowiemy się, kto to był?
Trzyletnia przerwa w emisji „Squid Game” przełożyła się na fabułę serialu. Między pierwszą a drugą serią minęły dwa lata, które w znacznej mierze pozostają dla nas tajemnicą. Czy jest szansa, iż w 3. sezonie „Squid Game” dowiemy się, kto wygrał poprzednie edycje gier?
Squid Game sezon 3 – kim są pozostali zwycięzcy gier?
Jak trafnie zauważa Screen Rant, z racji tego, iż między sezonami „Squid Game” w fabule minęły dwa lata, serial nie pokazał nam dwóch edycji rozgrywek. To, kto wyszedł z nich zwycięsko, pozostaje zatem wielką tajemnicą, której fani niewątpliwie są bardzo ciekawi. Czy twórcy rozwikłają ją w 3. sezonie „Squid Game”?
Taki układ mógłby mieć duże konsekwencje na rozwój fabuły hitu Netfliksa, jak również jego zakończenie. Jednym z możliwych wyjść jest to, iż po odbyciu w tej chwili trwającej edycji gier Gi-hun (Lee Jung-jae) mógłby wykorzystać swe środki finansowe i odnaleźć pozostałych wygranych morderczego turnieju. To z kolei mogłoby poskutkować jeszcze bardziej szalonym rozwiązaniem fabularnym.
Screen Rant teoretyzuje bowiem, iż „skrzyknięci” przez głównego bohatera zwycięscy poprzednich edycji „Squid Game” mogliby połączyć swoje siły (finansowe i nie tylko) w celu ostatecznego zniszczenia całego przedsięwzięcia. Jest jednak jeden warunek, by coś takiego doszło do skutku – Gi-hun musi po raz drugi wyjść żywo z areny. Nie może się też spełnić ta szalona teoria fanów „Squid Game” na temat zakończenia serialu.
A co takiego wiemy już w ogóle o kolejnych odcinkach? Przed rozdaniem Złotych Globów gwiazdor zdradził, iż w 3. sezonie „Squid Game” będzie jeszcze więcej zwrotów akcji. jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach serialu, sprawdźcie, czy ta postać na pewno zginęła w finale 2. sezonu, no i rzućcie okiem, kiedy premiera 3. sezonu „Squid Game” – wygląda na to, iż wyciekła już dokładna data.
W międzyczasie zachęcamy was też do zapoznania się z naszą opinią: Squid Game sezon 2 – recenzja.