Spotkał się z Pono kilka dni przed jego śmiercią. Teraz Marek Siudym podzielił się przejmującym wyznaniem

party.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Spotkał się z Pono kilka dni przed jego śmiercią. Teraz Marek Siudym podzielił się przejmującym wyznaniem fot. Instagram synalkapono


Rafał "Pono" Poniedzielski był jednym z pionierów polskiego hip-hopu. Zasłynął jako współtwórca legendarnego duetu TPWC wraz z Sokołem, a później jako członek Zip Składu. Jego charakterystyczny styl, charyzma i autentyczność uczyniły go ikoną sceny rapowej w Polsce.Współpracował z najważniejszymi postaciami polskiego hip-hopu, a poza muzyką był również zaangażowany społecznie. W 2006 roku założył Fundację Hej Przygodo, wspierającą uzdolnioną, ale potrzebującą młodzież.

Ostatnie spotkanie z Markiem Siudymem na Służewcu

Kilka godzin temu media społecznościowe obiegła wstrząsająca informacja o śmierci Pono. Legandarny polski raper zmarł w wieku 49 lat. Zaledwie kilka dni przed śmiercią Pono opublikował zdjęcie ze znanym aktorem. Raper pisał wówczas, iż spotkał się z Markiem Siudymem.

Teraz, po śmierci legendy polskiego hip-hopu Marek Siudym przerwał milczenie. Aktor w rozmowie z Faktem opowiedział o spotkaniu sprzed kilku dni, a przy okazji ujawnił, iż znał się z Pono od lat. Siudym nie ukrywał smutku, gdy dowiedział się o śmierci rapera.

Historia znajomości rapera i aktora. Zaczęło się w liceum

Znajomość Pono i Marka Siudyma sięga czasów, gdy młody Rafał Poniedzielski uczęszczał do liceum. Wraz z grupą uczniów trafił do stajni na Wolicy, a Siudym został jego trenerem jazdy konnej. Aktor wspomina tę grupę jako „bardzo fajną, barwną młodzież ze Służewca”.

Po latach ich drogi znów się przecięły przy okazji nagrywania filmu dokumentalnego dla Domu Spotkań z Historią, poświęconego wyścigom konnym i historii Służewca. Marek Siudym zdradził, iż jednym z rozmówców w tym projekcie był właśnie Pono.

Zobacz także:

  • Pono kilka mówił o rodzinie, ale w jednym z wywiadów zrobił wyjątek. Słowa o córce poruszają do łez
  • Śmierć Pono wstrząsnęła światem hip-hopu. Fani żegnają rapera, a jego przyjaciel apeluje ws. pogrzebu
Idź do oryginalnego materiału