Spotify w wynikach wyszukiwania wyświetliło treści mocno nieprzyzwoite

imagazine.pl 2 dni temu

Jeden z użytkowników serwisu Reddit podzielił się ze społecznością swoim odkryciem. dzięki wbudowanej wyszukiwarki Spotify odnalazł treści, których nie oczekiwał.

Generalnie użytkownik (cały wątek na Reddicie znajdziecie tutaj, ze względu na treści wrażliwe wymagane jest logowanie i potwierdzenie wieku) poszukiwał treści stworzonych przez rapera MIA. Jednak zamiast spodziewanych treści muzycznych wymienionego twórcy użytkownik w wynikach wyszukiwania Spotify otrzymał m.in. pornograficzne wideoklipy.

Czy to błąd algorytmu Spotify? Niezupełnie. To raczej konsekwencja działań niektórych użytkowników Spotify, którzy z premedytacją zamieszczają na platformie treści dla dorosłych. Wiele kont o zupełnie przypadkowych nazwach stanowiących po prostu ciąg znaków alfanumerycznych publikowało całymi latami przypadkowe nagrania audio zawierające treści erotyczne.

Spotify wprowadza w Polsce teledyski – na razie usługa w wersji beta

Teraz jednak Spotify pozwala także na publikowanie wideoklipów, z czego twórcy śmieciowych kont rozsyłających bezsensowną pornografię również skorzystali.

Redaktorzy serwisu The Verge skontaktowali się z przedstawicielem Spotify. W odpowiedzi na ich zapytanie Laura Batey ze Spotify poinformowała, iż przekazane przez redakcję serwisu przykłady zostały usunięte z platformy za naruszenie zasad.

Taka reakcja to jednak kropla w morzu potrzeb, niewłaściwe treści często są publikowane w postaci niemoderowanych podkastów, na dodatek zgłaszanie nieprawidłowości przez użytkowników jest mało wygodne. Problem nie jest nowy, a teoretycznie zabronione przez Spotify treści dla dorosłych, można na tej platformie znaleźć od dawna, co zresztą udowodniło wielu innych użytkowników Reddita na długo przed wspomnianym wcześniej postem.

Apple Music krytykuje Spotify i chwali nowe Beats Pill

Jeśli artykuł Spotify w wynikach wyszukiwania wyświetliło treści mocno nieprzyzwoite nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.

Idź do oryginalnego materiału