Festiwal „Korczak Dzisiaj” to przegląd różnych form teatru, sztuk performatywnych i działań interdyscyplinarnych, skierowanych do potrzeb dzieci i młodzieży. Jak mówi dyrektor organizacyjny Miłosz Konieczny, to wydarzenie, które traktuje młodą publiczność partnersko, eksplorując jednocześnie nowe ścieżki artystyczne.
– Główną ideą jest pokazanie teatru dla młodego widza, który traktuje tego młodego widza podmiotowo. W doborze spektakli, jeżdżąc po Polsce i świecie, szukając tych spektakli, to jest to, o czym cały czas rozmawiamy, żeby traktować młodego widza serio, od najmłodszych lat – mówi Konieczny.
Na warszawskich scenach zobaczymy siedem spektakli, które zabiorą widzów w różnorodne teatralne światy, odpowiadając na potrzeby różnych grup wiekowych. Festiwal prezentuje przegląd międzynarodowych premier teatralnych.
– Co roku skupiamy się na innym kraju, w tym roku jest to Wielka Brytania, więc przyjeżdżają do nas spektakle z Anglii, Irlandii i Walii. Rozpoczynamy walijskim spektaklem „Sowa w domu”. To monodram opowiadający o samotności i przyjaźni – dodaje Konieczny.
Spektakle rywalizować będą o Grand Prix im. Janusza Korczaka, Nagrodę im. Stefanii Wilczyńskiej i Nagrodę Machulskich, przyznawane zarówno przez międzynarodowe jury dorosłych, jak i Jury Młodych, czyli nastoletnich widzów.
– Mamy osiem spektakli konkursowych, czyli „Mały Książę”, „Karolcia” z teatru z Wrocławia, „Oskar i rzeczy” z Pleciugi ze Szczecina, „Przygody koziołka Matołka” z Teatru Polskiego w Warszawie, koncert „Uszy duszy” Teatru Atofri z Poznania, spektakl „Wyobraźnia” Teatru Lalka w Warszawie czy „You can fail – porażka show” – wylicza.
Międzynarodowy Festiwal Teatrów dla Dzieci i Młodzieży „Korczak Dzisiaj” rozpoczyna się dziś, 17 października, i potrwa do 25 października.
