Śmierć, która wstrząsnęła światem polskiego kina. "Marcin nie był jak inni"
Zdjęcie: Marcin Wrona na festiwalu w Gdyni 17 września 2015 r.
Wkrótce po gdyńskiej premierze brawurowego horroru, który otworzył mu drzwi do amerykańskiej kariery, Marcin Wrona odebrał sobie życie w hotelowym pokoju. Właśnie mija 10 lat od tamtych tragicznych wydarzeń.