Marianna Schreiber i Paulina Smaszcz poznały się na planie. Wiadomo, co je łączy
Dopiero co swoją premierę miała druga edycja "Królowej przetrwania". W programie wzięły udział m.in. Marianna Schreiber i Paulina Smaszcz, które najwyraźniej nawiązały na planie nić porozumienia. Po kilku miesiącach od nagrań spotkały się choćby w domu tej drugiej, aby wspólnie obejrzeć pierwszy odcinek. Kobietom towarzyszyła córka Marysi i mops dziennikarki. Widać, iż cała grupa świetnie się bawiła.Reklama
W nawiązaniu przyjaźni celebrytkom nie przeszkodziły choćby odmienne poglądy.
"Z Marianną ustaliłyśmy na początku, będąc w campie, ponieważ jesteśmy po dwóch przeciwnych stronach (...), iż ja chcę poznać Mariannę-człowieka, Mariannę-kobietę. (...) Poznałam sympatyczną, wrażliwą mamę, której wy nie znacie" - powiedziała 51-latka Kozaczkowi.
A teraz postanowiła wstawić się za przyjaciółką.
Smaszcz zaprzyjaźniła się ze Schreiber, a teraz takie słowa o jej mężu. "To jest wstyd"
Na początku ubiegłego roku zrobiło się głośno na temat rozstania Marianny z jej mężem, Łukaszem Schreiberem. Działacz ogłosił tę życiową zmianę na łamach portalu Metropolia Bydgoska. jeżeli wierzyć jej zapewnieniom, gwiazda dowiedziała się o tym w taki sam sposób, jak cała Polska. Kobieta przez długie miesiące nie mogła otrząsnąć się po tym wydarzeniu.
"Łukaszu, skoro wybrałeś ten format komunikacji, to z tego skorzystam i napiszę Ci tyle - iż mogłeś mi to powiedzieć choćby z szacunku do naszego dziecka podczas rozmowy telefonicznej, a nie używać do tego gazet. Tak się po ludzku nie robi... to nie fair" - pisała na gorąco w mediach społecznościowych.
To właśnie do tej sytuacji nawiązała Smaszcz, zagajona o kontrowersyjne poglądy nowej koleżanki. Pani Paulina bez wahania stanęła w jej obronie, nie odpowiadając bezpośrednio na postawione jej pytanie, a zwracając uwagę właśnie na zachowanie obecnego wciąż męża Marysi.
"Powiem państwu coś zupełnie innego: wstyd to opuścić żonę z dzieckiem, (...) porzucić z dzieckiem i oznajmić w mediach, iż się ją porzuca. To jest wstyd. Moim zdaniem, nie porzuca się kobiety, której się przyrzeka 'na dobre i na złe', ma się z nią dziecko, a jak się tak robi, to robi się to z klasą" - oceniła w wypowiedzi dla Kozaczka.
Wielka przyjaźń w show-biznesie. Schreiber i Smaszcz nie szczędzą sobie komplementów
Już wcześniej było widać, iż celebrytki dobrze się ze sobą dogadują. Kilka miesięcy temu Smaszcz nagrała wideo do nowej piosenki Schreiber, przesyłając jej ciepłą wiadomość: "Marianko, ze wsparciem dla Ciebie. Z miłością i z sercem". Adresatka nie mogła pozostawić tego bez odpowiedzi.
"Paulina Smaszcz, wspaniała kobieta o wielkim sercu. (...) Podniosła się pomimo kłód rzucanych pod nogi. Osoba, która tak wiele przeszła - jednocześnie tak silna. Mogę śmiało powiedzieć, iż jest moim autorytetem. Dziękuję, iż jesteś i kocham" - odwdzięczyła się.
Jakiś czas później prezenterka wręczyła przyjaciółce prezent, a w rozmowie z Plotkiem zachwycała się jej nowym związkiem z Przemysławem Czarneckim.
"Przemek patrzy na nią z taką akceptacją i podziwem, czułością i zachwytem, iż mogę tylko mocno trzymać kciuki. (...) Nie ma to znaczenia, co on robi, gdzie jest, co ma, tylko jaki jest, jakie ma życiowe wartości i podejście do ludzi, jakim jest człowiekiem, mężczyzną, partnerem. Oby to był ten wymarzony przez Mariannę, a dla Przemka ta, na którą czekał całe życie" - mówiła Plotkowi.
32-latka nie pozostawała jej dłużna. O rywalce z programu zawsze wypowiadała się w samych superlatywach.
"Paulina jest kobietą o wielkim sercu, która przeżyła dużo złego w swoim życiu, i niewątpliwie silną - skoro to udźwignęła i wciąż walczy o siebie, uśmiecha się, jest kobietą sukcesu. Paulina zasługuje na szczęście. Jest wspaniałą matką, babcią. Synowie powinni być z niej dumni. Jestem zaszczycona tym, iż mogłam ją poznać. I wiem, iż wiele się mogę od niej nauczyć. To inteligentna, wrażliwa i dbająca o innych kobieta. Cieszę się, iż mamy siebie" - wyznała Schreiber Kozaczkowi.
Zobacz też: