Kolejny emocjonujący odcinek „Ślubu od pierwszego wejrzenia” za nami. Pomiędzy Agatą a Piotrem pojawiły się kolejne nieporozumienia i mało kto daje już tej parze szansę na przetrwanie.
Program „Ślub od pierwszego wejrzenia” już od dziesięciu sezonów budzi emocje, przyciągając widzów śledzących losy uczestników, którzy postanowili wziąć udział w eksperymencie i zawrzeć związek małżeński z osobą, której wcześniej nie znali. Finał obecnego sezonu zbliża się wielkimi krokami. To właśnie wtedy dowiemy się, które z par dobranych przez ekspertów zdołały przetrwać wspólną drogę i wciąż budują swoje relacje.
W dziesiątym sezonie obserwujemy losy trzech nowych małżeństw, które, mimo początkowych obaw, zgodziły się na zawarcie ślubu z zupełnie obcą osobą. Przez kilka tygodni spędzonych razem uczestnicy mają okazję lepiej się poznać i zdecydować, czy ich związki mają przyszłość. Program dowodzi, iż choć eksperymentalne małżeństwa niosą za sobą ryzyko, to czasami kończą się sukcesem. Mimo iż większość par z poprzednich sezonów zakończyła swoje relacje, kilka małżeństw przetrwało próbę czasu i dziś tworzy szczęśliwe rodziny.
Agata i Piotr ze “Ślubu od pierwszego wejrzenia”
W obecnym sezonie “Ślubu od pierwszego wejrzenia” jedną z par, która wzięła ślub, są Agata i Piotr. Małżeństwo początkowo zdawała się być dobrze dopasowana. Na początku ich relacja rozwijała się spokojnie, jednak już podczas podróży poślubnej pojawiły się pierwsze nieporozumienia. Sytuacja skomplikowała się, gdy Agata odwiedziła Piotra w jego rodzinnej miejscowości. Wizyta ekspertki przyniosła okazję do szczerych rozmów, podczas których oboje wyrazili swoje frustracje. Agata zarzucała Piotrowi, iż stale wypomina jej błędy i nie czuje do niego żadnego pociągu, co komplikuje jej podejście do związku. Z kolei Piotr przyznał, iż jest rozczarowany brakiem zainteresowania ze strony żony i faktem, iż ta nie pyta go choćby o sprawy dotyczące jego syna.
Najnowszy odcinek programu “Ślub od pierwszego wejrzenia” ponownie rozpoczął się od rozmowy Agatyi Piotra z ekspertką.
W pewnym momencie Agata ze “Ślubu…” oznajmiła, iż nie ma już nic do powiedzenia i czuje się zmęczona sytuacją.
“Nie mam nic do powiedzenia. Już dziękuję. Nie chce mi się. Od początku wiedziałam, iż w pewnym momencie się zamknę, bo wiecznie czuję się obwiniana i atakowana. Im bardziej ktoś mi mówi, iż muszę się zmienić, tym bardziej będę się bronić, iż nie!”
Ekspertka starała się przekonać Agatę, iż celem rozmowy nie jest wzajemne obwinianie, ale pomoc w lepszym zrozumieniu emocji i potrzeb, które mogą poprawić ich relację i stworzyć bardziej wspierające małżeństwo.
Niedługo po rozmowie para pojechała na krótki wypad nad morze, po drodze jednak doszło u niej do kolejnej wymiany zdań.
“Ja coś mówię, a ty nie reagujesz albo zaczynasz inny temat. Nie pytasz mnie o nic, ja się wypytuję, bo powiedzieli, iż powinnam. A ty mam wrażenie, iż cały czas mówisz tylko o swojej du… i ekspresach do kawy. Co ty o mnie wiesz?” – oburzyła się żona Piotra
To, co widzowie ogadać mogą na ekranie sprawia, iż nie wróżą tej parze wspólnej przyszłości. Myślicie, iż ich podejrzenia się sprawdzą i Agata oraz Piotr ze “Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie będą razem?
źródło: @slubodpierwszegowejrzenia_tvn