„Słone lato” z Emmą Mackey w roli głównej opowiada o tym, o czym zwykle się milczy. To seans obowiązkowy dla każdej matki i córki

Zdjęcie: „Słone lato” (Fot. materiały prasowe M2 Films)


Temat tzw. „daddy issues”, czyli kompleksu ojca, został już w kinie odmieniony chyba przez wszystkie możliwe przypadki i gatunki: począwszy od kultowego „Ojca chrzestnego”, poprzez niemniej legendarne „Lśnienie” i nagrodzone w Cannes „Titane”, kończąc na animowanym „Gdzie jest Nemo?”. Tymczasem „mommy issues” wydaje się o wiele mniej zaopiekowanym przez twórców motywem. I tutaj wchodzi, cała na biało, Rebecca Lenkiewicz wraz ze swoim mocnym reżyserskim debiutem o pełnych napięcia wakacjach dominującej matki przykutej do wózka inwalidzkiego i uległej córki próbującej być jej pełnoetatową opiekunką.