Sławosz Uznański-Wiśniewski wylądował! Kapsuła z Polakiem jest już na Pacyfiku

party.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię GIORGIO VIERA/AFP/East News


Około godziny 11:30 czasu polskiego Sławosz Uznański-Wiśniewski wylądował na Pacyfiku wraz z pozostałymi członkami misji Ax-4. Kapsuła Dragon Race wodowała na Pacyfiku i w tej chwili unosi się na powierzchni oceanu. Możemy już mówić o sukcesie polskiego astronauty, który spędził w kosmosie ponad 18 dni.

Szczegóły lądowania Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego

Manewr deorbitacyjny został zaplanowany na godzinę 10:37 czasu polskiego. Od tego momentu rozpoczęła się dynamiczna seria operacji. Około godziny 10:56 statek odłączy tzw. Trunk – niehermetyzowaną część z panelami słonecznymi, w której przewożony jest ładunek. Około 11:00 zamknięta została część nosowa kapsuły, odpowiadająca m.in. za dokowanie i wyposażona w silniki wykonujące deorbitację. Następnie kapsuła przystąpiła do wejścia w atmosferę i lądowania. Na wysokości około 120 km pojazd obróciła się osłoną termiczną do przodu, co oznacza skierowanie dolnej części statku w kierunku lotu – jest to moment nazwany Entry Interface. Działanie atmosfery zaczęło znacząco spowalniać pojazd, który kontrolował kąt natarcia i kierunek, by utrzymać odpowiednią trajektorię powrotu. Temperatury sięgające 2000°C spowodowały powstanie warstwy zjonizowanej plazmy wokół statku, co przez około sześć minut uniemożliwiło kontakt z astronautami.

Po kilkunastu minutach prędkość statku spadła z 7,5 km/s do kilkuset kilometrów na godzinę. Na wysokości 5,5 km – około 11:27 – Dragon wypuścił dwa spadochrony wstępne, które zwolniły kapsułę przed otwarciem czterech głównych spadochronów, co nastąpiło około 11:28. Opadanie do Pacyfiku odbywało z prędkością 5 m/s. Wodowanie nastąpiło około 11:31. Po zetknięciu z wodą spadochrony zostały odłączone, a kapsuła unosiła się na powierzchni.

Więcej informacji wkrótce.

Idź do oryginalnego materiału