Skarpetka Jacksona zrobiła moonwalk na aukcji. Cena? Kosmos

g.pl 5 dni temu
Na francuskiej aukcji sprzedano skarpetkę, która niegdyś należała do Michaela Jacksona. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż ubranie było brudne i pożółkłe, a cena zaporowa. Dla fanów była to jednak ważna pamiątka po kultowych występach wokalisty.
Kolekcjonowanie pamiątek po idolach nie powinno nikogo dziwić. Ludzie od lat zbierają plakaty, płyty czy różnego rodzaju koszulki i dodatki z wizerunkami gwiazd, co tylko pokazuje, jak bardzo szanujemy ich pracę. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, jakie sumy potrafią przechodzić przez rynek memorabiliów. Zaskakuje zwłaszcza jeden przedmiot, jaki niedawno sprzedano na aukcji.


REKLAMA


Zobacz wideo Echa dokumentu o Jacksonie. Radio BBC nie gra jego muzyki


Pamiątki po gwiazdach. Skarpetka Jacksona sprzedana za ogromną sumę
W środę 30 lipca na aukcji pamiątek muzycznych we Francji doszło do spektakularnej transakcji. Na sprzedaż wystawiono białą, wyszywaną diamentami skarpetkę, która niegdyś należała do Michaela Jacksona. Jak czytamy na stronie france24.com, wokalistka miał ją na sobie podczas koncertu w Nicei w 1997 roku, który był częścią wielkiej trasy "HIStory World Tour". Po występie bielizna została jednak wyrzucona, a następnie znalazł ją jeden z techników w pobliżu garderoby gwiazdy. Teraz fani mieli niepowtarzalną okazję do nabycia pamiątki po zmarłym piosenkarzu. Choć skarpetka jest brudna i mocno pożółkła, to jej wartość początkowo szacowano na około 3000-4000 euro. Zainteresowanie przedmiotem okazało się jednak tak duże, iż cena wzrosła dwukrotnie. Ostatecznie skarpetka Michaela Jacksona została sprzedana za 6200 euro (7688 euro wraz z opłatami), czyli nieco ponad 26 tysięcy złotych.


Zobacz też: Pojawił się czwarty kolor na sygnalizacji. Wielu kierowców nie wie, co oznacza niebieskie światło


Michael Jackson bije kolejne rekordy. Wartość jego ubrań rośnie z każdym rokiem
Warto zaznaczyć, iż licytowany przedmiot miał ogromne znaczenie w historii kariery wokalisty. Michael Jackson nosił bowiem białe, sportowe skarpety z diamentami nie tylko podczas swojej trasy koncertowej "HIStory World Tour" z 1997 roku, ale też w niektórych teledyskach. Można je zobaczyć między innymi w kultowym klipie do przeboju "Billie Jean". Nic zatem dziwnego, iż cena garderoby tak gwałtownie wzrosła podczas aukcji.
To naprawdę wyjątkowy przedmiot - wręcz kultowy dla fanów Michaela Jacksona
- powiedziała aukcjonerka Aurore Illy, cytowana przez france24.com. Co ciekawe, nie jest to pierwszy przedmiot należący do Króla Popu, który sprzedano za tak horrendalną kwotę. W 2009 roku kasyno w Makau zapłaciło 350 tysięcy dolarów za błyszczącą rękawiczkę, którą piosenkarz miał na sobie podczas swojego pierwszego występu ze słynnym tańcem "moonwalk" w 1983 roku. Z kolei dwa lata temu w Paryżu sprzedano kapelusz Jacksona za ponad 80 tysięcy dolarów.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału