Tomasz Jakubiak odszedł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. W ostatnich miesiącach życia kucharz zmagał się z chorobą nowotworową. Jakubiak do końca pozostawał w kontakcie z fanami i na bieżąco informował o procesie leczenia oraz stanie zdrowia. Siedem miesięcy po jego śmierci siostra kucharza postanowiła podzielić się istotną informacją w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Klima nagle otworzył się na temat Jakubiaka. Słowa wyciskające łzy
Siostra Tomasza Jakubiaka zabrała głos. Poinformowała o podjęciu pewnej decyzji
9 listopada na Instagramie Joanny Jakubiak pojawił się istotny wpis. Siostra zmarłego zdecydowała, iż przywróci do sprzedaży książkę, która napisała przed laty z kucharzem. "Ugotuj mi, Tato" przestała być dostępna wraz ze śmiercią Jakubiaka. "Czas wrócić do spraw przyziemnych i dokończyć to, co wspólnie z Tomkiem zaczęliśmy. Sprzedaż naszej książki 'Ugotuj mi, Tato' przerwało jego odejście - wybaczcie, ale przez długi czas zwyczajnie nie miałam w sobie siły ani chęci, by się tym zajmować" - przekazała Jakubiak w poruszającym poście.
Nie mogę jednak dłużej tego odkładać. Nie ma dnia, żebym nie dostawała od Was pytań, gdzie i czy w ogóle można jeszcze kupić 'Ugotuj mi, Tato'. Obiecałam, iż gdy tylko będę gotowa - na pewno dam Wam znać. Zostało nam około 350 egzemplarzy - to ostatnia szansa, by ją zdobyć
- przekazała dalej siostra kucharza. Na koniec wpisu podziękowała również obserwatorom za wsparcie oraz podtrzymywanie pamięci o Jakubiaku.
Anastazja Jakubiak wspomina zmarłego męża. "Żałoba nie ma terminu ważności"
Z okazji Wszystkich Świętych żona kucharza opublikowała na Instagramie wzruszający wpis. Anastazja Jakubiak zwróciła się w nim bezpośrednio do zmarłego. "Wierzę, iż patrzysz na mnie i na Bąbla (syna pary - red.) z góry. To daje mi siłę. Aby wstać, uśmiechnąć się i co rano ruszyć w poszukiwaniu euforii życia. Byłbyś zadowolony - udaje się coraz częściej" - napisała. "I chociaż wiem, iż żałoba nie ma terminu ważności, to moje życie i naszego synka jest TU. Z Tobą na górze, ze wspomnieniami i naszą bezgraniczną miłością" - dodała Jakubiak. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: "Poruszający wpis żony Tomasza Jakubiaka pół roku po jego śmierci. Napisała list do męża".



