SIMONE SIMONS - Vermillion (2024)

powermetal-warrior.blogspot.com 1 miesiąc temu

Simone Simons to jedna z najbardziej rozpoznawalnych wokalistek w heavy metalowym światku. Jej głos pojawiał się na płytach Kamelot, Primal fear, czy Ayreon. Oczywiście większość kojarzy się ją przede wszystkim z Epica. Przepiękny i wyjątkowy głos, który potrafi utulić do snu, a także wnieść słuchacza pod niebiosa i otoczyć prawdziwym ciepłem. To głos który w jednej chwili przyprawi o dreszcze, a potem powali operową manierą. Wyjątkowa wokalistka o dużych możliwościach i w sumie nic dziwnego, iż w końcu postanowiła wydać swój pierwszy solowy album. "Vermillion" to coś innego niż Epica i bliżej temu do twórczości pana Arjena Lucassena z Ayreon. Nic dziwnego, skoro to on odpowiada za warstwę instrumentalną i partie gitarowe.

Płyta może gdzieś tam nastawiona na nowoczesne dźwięki na klimat i różne możliwości. Jest tu szeroki wachlarz od spokojnego rocka, czy pop rocka, aż przez nowoczesny heavy metal, kończąc na symfonicznym heavy metalu. Forma wokalna Simone nie podlega dyskusji, wciąż potrafi powalić na kolana. Tylko te dźwięki i połamane melodie w stylu Ayreon nie każdego mogę zachwycić. Dobitnie to słychać w otwierającym "Aeterna". Arjen Lucassen zaznacza swoją obecność. Brzmi to trochę jak Star One. Alyssa White gluz pojawia się gościnnie w "Cradle to the Grave" i jest w końcu agresywnie i z pazurem. Klimatycznie jest w "Fight or flight", ale znów jest nowocześnie i jakoś tak komercyjnie. Ciekawie wypada też mroczniejszy i progresywny "The weight of my world". Pomysł na nowoczesny heavy metal mamy w toporniejszym "R.E.D', a "The Core" to taki przebój na miarę talentu Arjena.

Płyta bardziej skierowana do fanów twórczości Arjena Lucassena aniżeli głosu Simone Simons. "Vermillion" to muzyka nowoczesna, intrygująca, bardzo zróżnicowana i próbująca dać nam pewien powiew świeżości. Mamy interesujące momenty, ale jako całość to czuje rozczarowanie. To jak dla mnie płyta z kategorii ciekawostek o których gwałtownie się zapomina.

Ocena: 5.5/10
Idź do oryginalnego materiału