Siłownia w gnieździe

rc.fm 6 godzin temu

W bocianim gnieździe w Przygodzicach niczym na siłowni - wyklute w tym roku boćki robią masę i siłę. A to dlatego, iż niebawem zaczną pierwsze samodzielne loty. Żeby mogły wyfrunąć, muszą być wykarmione i mieć silne mięśnie.

„Teraz można oglądać, jak bociany intensywnie trenują, czyli wykonują wysokie podskoki z trzepotaniem skrzydłami. W ten sposób wzmacniają mięśnie piersiowe potrzebne do latania. Pierwsze loty młode bociany wykonują w wieku 60 kilku dni. To zależy od kondycji tych ptaków, czyli ilości otrzymywanego pokarmu. W tym roku są cztery i jedzenie musi być podzielone po równo na cztery dzioby, więc nabieranie siły może potrwać trochę dłużej. Te pierwsze wyloty są uzależnione też od pogody, chociaż ta jest dobra, lotna dla bocianów, bo jest ciepło i są prądy wznoszące. Także myślę, iż lada dzień możemy zobaczyć pierwszy wylot" - powiedział radiuCENTRUM Paweł T. Dolata, pomysłodawca i koordynator projektu „Blisko Bocianów" umożliwiającego podglądanie przygodzickiego gniazda w internecie.

na fot.: Paweł T. Dolata, koordynator projektu "Blisko Bocianów"

A najstarszy z tegorocznych potomków Przygody i Dziedzica wykluł się 21 maja, kolejne 22 i 23 maja, a najmłodszy 26 maja. To dość późny lęg w porównaniu z innymi w okolicy, bo młode z wielu gniazd już są widywane na łąkach, gdzie samodzielnie szukają pożywienia. Jednak te z gniazda na kominie nieczynnej kotłowni przygodzickiego Urzędu Gminy mają jeszcze sporo czasu przed odlotem na zimę do Afryki.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Agnieszka Walczak

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału