John Malkovich w tym roku pojawi się w widowisku Marvela "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki". Aktor jednak już wcześniej otrzymywał od studia propozycje. Zawsze odmawiał. Teraz wyjaśnia, dlaczego.
John Malkovich udzielił ostatnio wywiadu magazynowi GQ. W nim ujawnił, iż Marvel od lat próbował go przyciągnąć do swoich projektów. Zawsze odmawiał. W wywiadzie dla magazynu GQ ujawnił prozaiczny powód.
Powód, dla którego nie zagrałem w żadnym z proponowanych filmów, nie ma nic wspólnego z wartościami artystycznymi. Po prostu nie podobały mi się oferowane warunki. Praca przy tych filmach jest męcząca. jeżeli mam wisieć pół roku na dźwigu przez green screenem, to mi dobrze zapłaćcie. Nie chcecie mi płacić, spoko, ale w takim razie ja nie chcę w tym zagrać, bo wolę być na scenie, reżyserować sztukę albo robić coś innego – wyjaśnia Malkovich.
Jaką ofertę otrzymał tym razem, iż się zgodził, tego Malkovich nie wyjaśnił. Przyznał jednak, iż jednym z powodów, dla którego wziął udział w realizacji widowiska Marvela "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki", była chęć ponownej współpracy z reżyserem Mattem Shakmanem. Panowie spotkali się dekadę temu na planie filmu "Miasteczko Cut Bank".
John Malkovich pojawia się na chwilę w pierwszej zapowiedzi wideo filmu "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki". Na razie nie ujawniono, kogo gra. Fani komiksów spekulują, iż jest złoczyńcą imieniem Ivan Kragoff, lepiej znanym jako Red Ghost.
"Mam wisieć pół roku na dźwigu przed green screnem, to mi zapłaćcie" – mówi Malkovich
John Malkovich udzielił ostatnio wywiadu magazynowi GQ. W nim ujawnił, iż Marvel od lat próbował go przyciągnąć do swoich projektów. Zawsze odmawiał. W wywiadzie dla magazynu GQ ujawnił prozaiczny powód.
Powód, dla którego nie zagrałem w żadnym z proponowanych filmów, nie ma nic wspólnego z wartościami artystycznymi. Po prostu nie podobały mi się oferowane warunki. Praca przy tych filmach jest męcząca. jeżeli mam wisieć pół roku na dźwigu przez green screenem, to mi dobrze zapłaćcie. Nie chcecie mi płacić, spoko, ale w takim razie ja nie chcę w tym zagrać, bo wolę być na scenie, reżyserować sztukę albo robić coś innego – wyjaśnia Malkovich.
Jaką ofertę otrzymał tym razem, iż się zgodził, tego Malkovich nie wyjaśnił. Przyznał jednak, iż jednym z powodów, dla którego wziął udział w realizacji widowiska Marvela "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki", była chęć ponownej współpracy z reżyserem Mattem Shakmanem. Panowie spotkali się dekadę temu na planie filmu "Miasteczko Cut Bank".
John Malkovich pojawia się na chwilę w pierwszej zapowiedzi wideo filmu "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki". Na razie nie ujawniono, kogo gra. Fani komiksów spekulują, iż jest złoczyńcą imieniem Ivan Kragoff, lepiej znanym jako Red Ghost.
Teaser filmu "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki"
