Serowska jest macochą. Trzyma się jednej zasady. Nagle wypaliła o Cichopek

gazeta.pl 1 dzień temu
Dominika Serowska otwarcie opowiedziała o swojej relacji z dziećmi Marcina Hakiela z jego poprzedniego związku. Choć nie ukrywa, iż rola macochy bywa wymagająca, potrafi dostrzec pozytywne strony tej sytuacji. Bez owijania w bawełnę wspomniała także o Katarzynie Cichopek.
Marcin Hakiel jest ojcem dwójki dzieci z poprzedniego związku z Katarzyną Cichopek - 15-letniego Adama i 11-letniej Heleny. Rodzice zdecydowali się na opiekę naprzemienną, dzięki czemu dzieci spędzają dwa tygodnie u taty, a kolejne dwa u mamy. Wiele osób zastanawiało się, jak układają się relacje dzieci z obecną partnerką tancerza. W rozmowie z reporterką Plotka Dominika Serowska podzieliła się swoją opinią na temat roli macochy.


REKLAMA


Zobacz wideo Po tej plotce ukochana Hakiela złapała się za głowę


Dominika Serowska opowiedziała o roli macochy. "Raz ktoś ma lepszy humor, raz gorszy"
10 czerwca Dominika Serowska pojawiła się na imprezie Pudelka. Tam reporterce Plotka, Weronice Zając, udało się porozmawiać z narzeczoną Marcina Hakiela. Czy bycie macochą dla jego dzieci jest dla niej wymagającym zadaniem? - Zależy, dla kogo. W każdej rodzinie ta sytuacja jest zupełnie inna, jeżeli chodzi o bycie macochą czy ojczymem, chociaż nie lubię tych słów, bo są średnio sympatyczne. U nas spoko jest to, iż dzieci są już na tyle duże. Myślę, iż gdyby były młodsze, to byłoby więcej problemów - przyznała Dominika Serowska. Sprawę według niej ułatwia także to, iż rodzice dzieci nie muszą mieć ze sobą stałego kontaktu. - Rodzice nie potrzebują się ze sobą komunikować, tylko dzieci same się komunikują.To jest na plus. Tak jak w każdym domu, raz ktoś ma lepszy humor, raz gorszy - wyznała Plotkowi.


Dominika Serowska szczerze o relacji z Katarzyną Cichopek. Jaśniej się nie da
W tej samej rozmowie Dominika Serowska odpowiedziała także pytanie o to, czy miała szansę przeprowadzić dłuższą rozmowę z byłą żoną Marcina Hakiela, dotyczącą dzieci. - Nie, choćby nie mam poczucia, żebym miała o czym rozmawiać. To są sprawy Marcina, to są ich wspólne dzieci, więc ja absolutnie w ich wychowanie się nie wtrącam i niech tak zostanie - odparła.
Jakiś czas temu tę kwestię Hakiel. W rozmowie z Hanką Jewsiewicką przyznał, iż jest zadowolony z postawy jego partnerki. - Jestem bardzo wdzięczny swojej Dominice, iż ona nie wchodzi w takie matkowanie, iż to nie jest tak, iż ona teraz będzie sprawdzać lekcje, czy coś. U nas w sumie od początku tak się ułożyło, iż to ja jestem odpowiedzialny za wychowanie dzieciaków na tych moich tygodniach i to są moje obowiązki - tłumaczył tancerz. CZYTAJ CAŁOŚĆ: Hakiel opowiedział o relacji Serowskiej z jego córką. Prawda wyszła na jaw
Idź do oryginalnego materiału