Serialowy hit Netfliksa nie doczeka się kontynuacji. "KAOS" skasowany

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Serial "KAOS", który zadebiutował na Netfliksie pod koniec sierpnia, nie doczeka się drugiego sezonu. Mimo całkiem pozytywnych recenzji, wyniki oglądalności nie zadowoliły giganta streamingowego na tyle, by zdecydować się na kontynuację losów Zeusa.



Serial "KAOS" został skasowany. Nie doczekamy się kontynuacji


Serial "KAOS" z Jeffem Godlblumem w roli głównej zadebiutował na Netfliksie 29 sierpnia. Nie od razu stał się hitem platformy, ale krytycy raczej pozytywnie oceniali go w swoich recenzjach. Serca widzów zdobył dopiero po czasie. Okazuje się, iż to nie wystarczyło, by gigant streamingowy zadecydował o powstaniu kontynuacji. Jak dowiadujemy się z portalu Variety, serial Charlie Covell został skasowany po pierwszym sezonie. Informację przekazała aktorka wcielająca się w postać Riddy, Aurora Perrineau, we wpisie na Instagramie, który został już usunięty.Reklama
"KAOS" utrzymał się przez cztery tygodnie w TOP10 najpopularniejszych seriali Netfliksa. Jego szczytowa oglądalność wyniosła 5,9 miliona wyświetleń (całkowity czas trwania podzielony przez całkowitą liczbę godzin oglądania). Dla platformy streamingowej nie były to wystarczająco zadowalające wyniki. Chociaż ostatni odcinek utrzymał widzów w niepewności, nie ujrzą oni dalszych losów Zeusa.





Jakiś czas temu Charlie Covell została zapytana o ewentualny drugi sezon. Odpowiedziała, iż ma nadzieję, iż pierwsza odsłona jest satysfakcjonująca sama w sobie.
"[...] Nie chciałam stworzyć zakończenia, które byłoby całkowitym cliffhangerem. Mam nadzieję, iż pierwszy sezon jest wystarczająco satysfakcjonujący, ale zawsze jest nadzieja na więcej. Naprawdę chciałabym zrobić więcej i pracować z tymi aktorami i zespołem. To było spełnienie marzeń" - mówiła Covell w rozmowie z Cosmopolitan UK.

"KAOS": o czym jest serial?


Życie Zeusa (w tej roli Goldblum) legnie w gruzach, gdy zauważa u siebie zmarszczkę na czole. Jest przekonany, iż oznacza ona spełnianie się niekorzystnej dla niego przepowiedni. Wierzy, iż czeka go wielki upadek. Zaczyna mieć na tym punkcie obsesję, która prowadzi do fatalnych w skutkach wydarzeń.
"KAOS" to serial, o którym mówiło się od kilku dobrych lat. W 2018 roku ujawniono, iż rozpoczęto prace nad produkcją. W roli głównej mieliśmy zobaczyć Hugh Granta, ten jednak musiał zrezygnować z udziału z powodu niezgodności harmonogramów. Zastąpił go wspomniany Jeff Goldblum. Na ekranie u jego boku pojawili się m.in. Janet McTeer w roli Hery, David Thewlis jako Hades czy Cliff Curtis w roli Posejdona. Za serial odpowiada Charlie Covell, twórczyni "The End of the F...ing World", który w 2017 roku odniósł wielki sukces na Netfliksie.
Czytaj więcej: Kontrowersyjny hit Netflixa! Milionowe obejrzenia historii braci Menendez
Idź do oryginalnego materiału