Sensacyjne przecieki z Hollywood! To on zostanie nowym Jamesem Bondem?

film.interia.pl 15 godzin temu
Zdjęcie: materiały prasowe


Kultowa postać Agenta 007 czeka na swojego kolejnego odtwórcę, a w Hollywood aż huczy od spekulacji! Kto jest w tej chwili najbardziej prawdopodobnym kandydatem do roli Jamesa Bonda, a kto zostanie reżyserem?


"Bond. James Bond." To jedno z najbardziej rozpoznawalnych i ikonicznych przedstawień w historii kina. Od Seana Connery'ego po Daniela Craiga, każdy aktor wnoszący życie w Agenta 007 odciskał własne piętno na tej kultowej postaci, jednocześnie pielęgnując jej niezmienne atrybuty. Miliony widzów na całym świecie z zapartym tchem śledziły jego przygody. Dziś jednak fani zastanawiają się: co dalej z Jamesem Bondem? Jakie losy czekają tego niezrównanego szpiega w kolejnych filmach?
Przedstawiciele Amazon MGM zapowiadają "nowy, egzotyczny" rozdział w historii Bonda, co może budzi obawy wśród wielbicieli serii, którzy byli przeciwni wcześniejszym modyfikacjom, choćby temu, iż Daniel Craig był pierwszym Bondem o blond włosach i w odcinku "Quantum of Solace" nie mówił słynnej kwestii "Nazywam się Bond, James Bond". Reklama


A kto zagra nowego Bonda? W sieci pojawiły się nowe informacje.


Najnowsze przecieki


Jakiś czas temu informowaliśmy, iż Aleksander Skarsgård zdradził prasie, ze długo marzył o zostaniu tajnym agentem i choćby miał już własną wizję na tego bohatera. Teraz jednak dowiadujemy się, iż rozważana jest kandydatura innego aktora.
Jak podaje Daniel Richtman - specjalista od przecieków zza hollywoodzkich kulis, iż rozważne jest zatrudnieni Aarona Pierre’a, znanego z filmu "Rebel Ridge" stworzonego na potrzeby Netfliksa. Oficjalnie jednak główna rola wciąż pozostaje nieobsadzona, podobnie jak stanowisko reżysera.
Według plotek stanowisko to oferowano Alfonso Cuaronowi ("Wielkie nadzieje", "Grawitacja"), którzy już kilka lat temu otrzymał propozycję reżyserii Bonda, ale miał odpowiadać jedynie za sceny dialogowe i dramatyczne. Ostatecznie do realizacji scen akcji wybrano inną ekipę.
"Rzeczywiście prowadzone są rozmowy na temat projektu. Mam ochotę — jeżeli do niego dojdzie — opowiedzieć tę historię po swojemu" - wyznał w kwietniu, cytowany przez Filmweb.
Jak dowiadujemy się z najnowszych doniesień Cuaron odrzucił ofertę. w tej chwili największe szanse na przejęcie reżyserskiego stołka ma Steve McQueen, a obok niego wymieniani są również Denis Villeneuve, Yann Demange, Philip Barantini.


Nowy Bond: kiedy premiera?


Choć wciąż wile szczegółów dotyczących produkcji pozostało nieznanych, to premiera nowego filmu nastąpi prędzej niż nam może się wydawac. Według doniesień "The Sun", nowy Bond trafi do kin w 2027 roku, a portal World of Reel wskazuje, iż Amazon zarezerwował dla siebie kinową datę 20 maja 2027 roku.
Idź do oryginalnego materiału