Czy mieszanka kryminału, sensacji i thrillera do jednak dobry start? A może powinno zaczynać się od czegoś delikatnego, od typowego wyciskacza łez, by tym samym kupić sobie serca odbiorców?
Czy mieszanka kryminału, sensacji i thrillera do jednak dobry start? A może powinno zaczynać się od czegoś delikatnego, od typowego wyciskacza łez, by tym samym kupić sobie serca odbiorców?