"To banalna historia. Po prostu uderzył mnie meteoryt" — odpowiedział Robert Więckiewicz w jednym z wywiadów na pytanie o bliznę na swoim czole. Od lat uchodzi za jednego z najbardziej tajemniczych i "spokojnych" polskich aktorów. Jednak jak sam przyznaje, w przeszłości był "ostrym zawodnikiem". A wspomniana blizna nie wzięła się "z kosmosu"...