Sebastian Fabijański nauczył się jeździć na motorze do "Grzechów sąsiadów". Ile razy zdawał egzamin?

serialowa.pl 1 rok temu

Na Polsat Box Go rozpoczęła się emisja serialu „Grzechy sąsiadów”, w którym Sebastian Fabijański wciela się w brawurowego policjanta. Jak wyglądała jego praca nad postacią Szczepana?

Polsat Box Go nie zwalnia tempa i w zeszłym tygodniu rozpoczął emisję serialu „Grzechy sąsiadów„. W rozmowie z Serialową Sebastian Fabijański („Ultraviolet”) opowiedział, jak przygotowywał się do roli i co sądzi o swoim bohaterze.

Grzechy sąsiadów – Sebastian Fabijański o jeździe na motorze

Serial, łączący w sobie wątki kryminalne z thrillerem, opowiada pełną tajemnic i namiętności historię o relacjach dwóch par sąsiadów. Choć pochodzą oni z zupełnie innych światów, ich więzi zacieśniają się, a znajomość zaczyna zmierzać w niebezpiecznym kierunku. Sebastian Fabijański wciela się w postać Szczepana, męża Judyty (Marta Żmuda Trzebiatowska, „Na dobre i na złe”) – to policjant i prawdziwy twardziel, który zamiast samochodu woli motocykl. Fabijański zdradził nam, iż specjalnie do serialu zrobił prawo jazdy kategorii A.

— Zrobiłem prawo jazdy na motocykl, ponieważ ustaliliśmy z produkcją, iż chcemy, żeby było widać, iż to ja podjeżdżam, iż to ja ten kask zdejmuję, iż można w jednym ujęciu nakręcić mój podjazd i dalszą część sceny, bo to ułatwia realizację. Tym bardziej iż ten serial był filmowany w niemal dokumentalny sposób, więc im więcej udziwnień, im więcej cięć montażowych, tym gorzej. A poza tym dla mnie to też była super opcja, żeby zrobić prawo jazdy na motocykl. Co prawda w bardzo przyspieszonym trybie, ale za pierwszym razem zdałem egzamin, który moim zdaniem jest dużo trudniejszy niż na prawo jazdy kategorii B.

„Grzechy sąsiadów” (Fot. Polsat Box Go)

Aktor opowiedział także o swoim podejściu do roli Szczepana – policjanta, męża, ojca i swingersa. Jego bohater zdecydowanie nie należy do aniołków, ale jak twierdzi Fabijański, dzięki temu jest to interesująca postać.

— Ja lubię bohaterów, którzy mają coś za uszami. To powoduje, iż wiedząc, iż ten bohater ma to i to za uszami, i iż w którymś tam odcinku okaże się, czym to jest, ja mogę grać coś zupełnie innego na początku. Nie muszę się skupiać na tym, żeby te problemy wyłuszczać, tylko mogę robić wszystko, żeby o tych problemach w ogóle nie mówić.

„Grzechy sąsiadów” (Fot. Polsat Box Go)

„Grzechy sąsiadów” to połączenie obyczajówki, kryminału, thrillera erotycznego, romansu – i nie tylko. Serial powstał na podstawie bestsellerowej powieści „Nieuwe Buren” autorstwa holenderskiej autorki kryminałów Saskii Noort. Sebastian Fabijański zapewnia, iż to produkcja, jakich w Polsce zdecydowanie brakuje.

— Ja myślę, iż tu jest wszystko to, czego potrzeba dobrym, gęstym, mocnym serialom, a w dobie tak dużej ilości propozycji serialowych to jest naprawdę wyjątkowa propozycja. Na tle tego, co już widzieliśmy i co jest na rynku, to ja nie przypominam sobie serialu, który mógłby nawiązywać tematycznie do tego, co my to zrobiliśmy.

W głównej obsadzie „Grzechów sąsiadów” są jeszcze Marianna Zydek („Warszawianka”) i Michał Żurawski („Kruk”) jako Ewa i Piotr, małżeństwo, które przeżyło tragedię i rozpoczyna znajomość ze Szczepanem i Judytą. Nowe odcinki serialu możecie oglądać w każdy piątek na Polsat Box Go.

A co my sądzimy o nowości? Tutaj znajdziecie naszą recenzję „Grzechów sąsiadów”.

Grzechy sąsiadów – odcinki co piątek na Polsat Box Go

Idź do oryginalnego materiału