Marianna Schreiber na wszelkie możliwe sposoby próbuje zwrócić na siebie uwagę mediów. Często jej się to zresztą udaje. W ostatnim czasie sporo mówiło się o jej nowej relacji z kolejnym politykiem PiS-u, Przemysławem Czarneckim. Żądna sławy celebrytka postanowiła przypomnieć też o tym, jak bardzo się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat. Trzeba przyznać, iż jej fizyczna przemiana robi wrażenie.
REKLAMA
Zobacz wideo Krupa ma jasne zdanie o Schreiber i freak fightach. Ostro
Schreiber o metamorfozie. "Byłam osobą, która korzystała wiele lat z solarium"
Marianna Schreiber udostępniła na Instagramie sklejkę dwóch fotografii. Na zdjęciu sprzed lat możemy dostrzec, iż celebrytka nadużywała solarium. "Te zdjęcia dzieli dwa i pół roku (...). Na zdjęciu po lewej -byłam osobą, która korzystała wiele lat z solarium. Miałam strasznie suchą skórę, opadające powieki, zmarszczki (kurze łapki, zmarszczki królicze, pogłębione bruzdy nosowo - wargowe - te wgłębienia między polikiem a nosem). Szczękę wysuniętą do przodu, przez co wadę wymowy i zgryzu, przebarwienia i wreszcie nos, który nie tylko estetycznie mi przeszkadzał, ale też krzywą przegrodę i wieczne problemy z zatokami" - opisała siebie.
PRZEZYTAJ WIĘCEJ: Marianna Schreiber wpadła w furię. Szokujące sceny ze starcia z aktywistami
Schreiber wymienia, co sobie poprawiła. Na tym nie poprzestanie
Marianna Schreiber postanowiła też bardzo szczegółowo opisać zmiany, które postanowiła sobie zafundować. Wspomniała o operacji nosa i powiek. Zabiegów było jednak więcej. Dodatkowo celebrytka podkreśliła, iż przez częste chodzenie na solarium nabawiła się problemów zdrowotnych. "Nos po dwóch operacjach - naprawiona przegroda nosowa, skrócony czubek, przypiłowane kości, zlikwidowane fałdy nosowo-wargowe, dlatego twarz wydaje się być wygładzona i bardziej uwydatnione policzki - jest mniej pociągła, wypełnione zmarszczki na czole, przy oczach i na nosie. Stosowałam cztery zabiegi uelastyczniania skóry ze względu na to, iż była wysuszona od solarium (terapia osoczem). Notabene do dziś przez solarium mam problemy zdrowotne i już do końca życia nie będę mogła się opalać. Dziś choćby w zimę stosuję fluid z filtrem 60" - napisała Schreiber. Ukochana Przemysława Czarneckiego podkreśliła też, iż nie miała operacji biustu, ale nie wyklucza, iż niedługo ją zrobi. "Z racji tego, iż jest wiele zapytań o piersi - mam swoje. Uprawiając sport, nie mogę sobie pozwolić na sztuczne i być może kiedyś podejmę się tej operacji - nie wykluczam. Na pewno nie dziś i nie jutro i nie za rok" - dodała.