Scenarzyści "M jak miłość" tym razem przesadzili? Niewiarygodne, co zrobili z wątkiem Zduńskiego

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Screen TVP 'M jak miłość'


"M jak miłość" to jeden z najdłużej emitowanych seriali w polskiej telewizji. Wątek z najnowszego odcinka oburzył fanów.
"M jak miłość" emitowane jest na TVP2 od listopada 2000 roku. Skupia się przede wszystkim na życiu rodziny Mostowiaków, choć do dzisiaj rozwinięto wiele innych wątków. Niezmiennie jednymi z głównych postaci produkcji są bliźniacy - Piotr i Paweł Zduńscy (grani przez Marcina i Rafała Mroczków). I to właśnie wątek związany z braćmi zirytował widzów.


REKLAMA


Zobacz wideo Żebrowski od 15 lat gra w "Na dobre i na złe". "Moja mama jest lekarzem"


"M jak miłość". Scenarzyści popłynęli? Widzowie oburzeni wątkiem Pawła i Franki
Piotr Zduński od lat jest związany z Kingą (Katarzyna Cichopek), z którą doczekał się czwórki dzieci. Nieco mniej ustatkowany w serialu jest jego brat bliźniak. Paweł uchodzi w produkcji za amanta. Ma za sobą trzy nieudane małżeństwa. w tej chwili jest mężem Franciszki. W odcinku, który wyemitowano na antenie TVP2 13 stycznia żona Zduńskiego wyjawiła mu, iż jest w ciąży. euforia u Pawła zakłóciła podejrzliwość. Ma on wątpliwości w kwestii ojcostwa. Uważa, iż ojcem dziecka Franki może być... jego brat bliźniak! Skąd pojawiły się takie myśli? Okazuje się, iż Paweł odebrał wyniki badań, z których wynika, iż on sam dzieci mieć nie może.
Fani postanowili skomentować te scenariuszowe rewelacje. Nie byli jednak zachwyceni takim obrotem spraw. Dali upust emocjom w komentarzach na profilu serialu na Facebooku. "Jak zwykle scenarzyści mieszają w życiu Pawła. To już jest nudne", "Uważam, iż ten wątek jest totalnie bez sensu", "Już chyba nie wiedzą, co wymyślić", "Jakie to męczące już" - pisali poirytowani widzowie. Czy scenarzyści tym razem faktycznie przesadzili? Dajcie znać w sondzie pod artykułem.


PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Roznerski przed laty uciekł sprzed ołtarza. Dziś żałuje
Aktor z "M jak miłość" wyjawił prawdę. Tak traktowali go rówieśnicy
Krystian Domagała od początku serialu wcielał się w Mateusza - syna Hanki i Marka Mostowiaków. Odszedł z produkcji w 2021 roku. Aktor pojawił się w "Pytaniu na śniadanie" i wyjawił, iż rola wcale nie była wyłącznie błogosławieństwem. Po tym jak jego serialowa mama zginęła w głośnej scenie - wjechała autem w kartony, Domagała miał trudności w szkole. - Wszyscy się ze mnie śmiali w szkole z powodu tych kartonów. Wszyscy mi dokuczali - opowiadał. Przypominamy, iż do śmierci postaci granej przez Małgorzatę Kożuchowską doszło w 862. odcinku, wyemitowanym jeszcze w 2011 roku. Wielu obwiniało o niezbyt udaną scenę Ilonę Łepkowską, ale scenarzystka nie miała z tym nic wspólnego - odeszła z produkcji w 2007 roku.


Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!
Idź do oryginalnego materiału