Informacja o masowych kontrolach abonamentu RTV krąży po Polsce od lat. Rzeczywistość jest mniej dramatyczna, ale informacja jest prawdziwa. Liczba kontrolerów nie jest duża i najczęściej sprawdzają oni firmy. Kiedy już wpuścisz kontrolera i okaże się, iż nie odprowadzasz abonamentu, kara może być dotkliwa.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Kontrolerzy abonamentu RTV ujawnili swoje godziny pracy. Sprawdź, kiedy mogą zapukać do drzwi

Poczta Polska zatrudnia kontrolerów, którzy sprawdzają, czy Polacy płacą abonament RTV. Ogłoszenie rekrutacyjne zdradza, w jakich godzinach prowadzą kontrole i jakie kary grożą za brak opłaty.

Wielu Polaków wciąż nie zdaje sobie sprawy, iż posiadanie telewizora czy radia oznacza obowiązek płacenia abonamentu RTV. Poczta Polska zatrudnia kontrolerów, którzy sprawdzają, czy ten obowiązek jest respektowany. Dzięki ogłoszeniu rekrutacyjnemu wiadomo już, kiedy dokładnie można spodziewać się ich wizyty.

Informacje o godzinach pracy kontrolerów wyciekły dzięki ogłoszeniu rekrutacyjnemu opublikowanemu przez wrocławski oddział Poczty Polskiej. Z dokumentu wynika, iż kontrolerzy abonamentu RTV pracują w godzinach od 7:00 do 15:00 w dni robocze.

To oznacza, iż właśnie w tym przedziale czasowym mieszkańcy mogą spodziewać się zapukania do drzwi. Po godzinie 15:00 oraz w weekendy prawdopodobieństwo kontroli jest znacznie mniejsze, choć teoretycznie nie jest całkowicie wykluczone.

Dla osób pracujących w standardowych godzinach to ważna informacja – kontrola może nastąpić głównie wtedy, gdy są w domu, czyli rano przed wyjściem do pracy lub po godzinie 15:00, gdy kontrolerzy kończą swoją zmianę.

Firmy w centrum uwagi

Kontrolerzy działają na podstawie różnych informacji. Najczęstszym powodem kontroli są wezwania do zapłaty, na które dana osoba nie zareagowała. W 2024 roku Poczta Polska wysłała ponad 118 tysięcy takich wezwań.

Informacje mogą pochodzić także od operatorów telewizji kablowej, administratorów budynków, zgłoszeń od innych osób czy analizy publicznie dostępnych rejestrów. Poczta Polska zapewnia, iż nie korzysta z żadnych niejawnych baz danych.

Szczególnie narażone na kontrole są osoby, które wcześniej miały zarejestrowane odbiorniki, ale przestały płacić abonament. Takie przypadki są łatwiejsze do wykrycia i często prowadzą do naliczenia zaległości za kilka lat.

Poczta Polska otwarcie przyznaje, iż kontrole w prywatnych domach nie są priorytetem. Głównym celem działań kontrolnych są przedsiębiorstwa i instytucje publiczne. Strategia ma swoje uzasadnienie – firmy często posiadają wiele odbiorników, co oznacza wyższe potencjalne wpływy z zaległego abonamentu.

Kontrola jednego większego przedsiębiorstwa może przynieść więcej korzyści niż sprawdzanie kilkudziesięciu prywatnych mieszkań. Dodatkowo przedsiębiorcy mają ograniczone możliwości odmowy wpuszczenia kontrolerów w godzinach pracy, co ułatwia przeprowadzenie sprawdzenia.

Nie oznacza to jednak, iż właściciele prywatnych domów i mieszkań mogą czuć się bezpieczni. Kontrole gospodarstw domowych również się zdarzają, szczególnie gdy istnieją przesłanki wskazujące na unikanie płacenia abonamentu.

Wysokie kary za brak opłaty

Skutki kontroli mogą być bardzo dotkliwe finansowo. jeżeli kontroler stwierdzi posiadanie niezarejestrowanego odbiornika, właściciel musi zapłacić karę administracyjną wynoszącą 30-krotność miesięcznej opłaty abonamentowej.

W 2025 roku oznacza to 261 złotych kary za niezarejestrowany radioodbiornik i aż 819 złotych za telewizor. Do tego dochodzą zaległe opłaty abonamentowe, które mogą być naliczone za okres do 5 lat wstecz, plus odsetki za zwłokę i koszty postępowania egzekucyjnego.

Łączne koszty mogą urosnąć do kilku tysięcy złotych, które Urząd Skarbowy może ściągnąć bezpośrednio z wynagrodzenia, emerytury lub rachunku bankowego. To znacznie więcej niż regularne płacenie abonamentu przez kilka lat.

Jak przebiega kontrola

Kontrolę może przeprowadzić wyłącznie upoważniony pracownik Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Żaden listonosz nie ma takich uprawnień. Kontroler musi okazać trzy dokumenty: upoważnienie do kontroli, legitymację służbową i na żądanie – dowód osobisty.

Właściciel mieszkania nie ma obowiązku wpuścić kontrolera do domu. Kontroler może poprosić o okazanie dowodu rejestracji odbiornika lub opłacenia abonamentu, ale nie może wejść do mieszkania bez zgody. Odmowa współpracy może jednak skutkować dalszymi krokami administracyjnymi.

Jeśli kontroler zostanie wpuszczony, musi udowodnić cztery rzeczy: obecność urządzenia, jego zdolność do natychmiastowego odbioru programu, fakt rejestracji (lub jej brak) oraz okres używania w kontekście 14-dniowego terminu na rejestrację.

Aktualne stawki abonamentu

Opłaty abonamentowe w 2025 roku wynoszą 8,70 złotych miesięcznie za radioodbiornik i 27,30 złotych za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiowy. Roczny koszt to odpowiednio 104,40 złotych i 327,60 złotych.

Osoby, które do 25 stycznia opłacą abonament za cały rok z góry, otrzymują 10-procentową zniżkę. Oznacza to roczny koszt 94 złote za radio i 294 złote za telewizor. Dla wielu to atrakcyjna opcja pozwalająca zaoszczędzić i uniknąć konieczności pamiętania o miesięcznych płatnościach.

Wymagania dla kontrolerów

Kandydaci na kontrolerów muszą mieć wykształcenie co najmniej średnie, prawo jazdy kategorii B oraz gotowość do wykorzystywania prywatnego samochodu w celach służbowych. Potrzebne są także umiejętności obsługi komputera i pakietu MS Office.

Poszukiwani są ludzie komunikatywni, odporni na stres i umiejący organizować sobie pracę. Doświadczenie na podobnym stanowisku jest dodatkowym atutem. W niektórych ogłoszeniach Poczta Polska zachęcała także obywateli Ukrainy do aplikowania.

Praca kontrolera nie należy do łatwych. Oznacza częste wyjazdy, kontakt z nieraz niezbyt przyjaznymi ludźmi i konieczność radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Stąd trudności ze znalezieniem chętnych do tej pracy.

Zwolnienia z obowiązku

Nie wszyscy muszą płacić abonament RTV. Automatyczne zwolnienie przysługuje osobom po 75. roku życia – system działa bez składania wniosków. Młodsi emeryci mogą uzyskać zwolnienie, jeżeli ich świadczenie nie przekracza 4090,86 złotych brutto miesięcznie.

Zwolnienie dotyczy także osób z pierwszą grupą inwalidzką, niewidomych, niesłyszących, kombatantów, bezrobotnych zarejestrowanych w urzędzie pracy oraz odbiorców niektórych świadczeń społecznych. Pełna lista znajduje się na stronie Poczty Polskiej.

Osoby uprawnione do zwolnienia muszą złożyć odpowiedni wniosek w urzędzie pocztowym wraz z dokumentami potwierdzającymi uprawnienia. Zwolnienie obowiązuje od pierwszego dnia miesiąca następującego po złożeniu wniosku.

System w kryzysie

Statystyki pokazują głęboki kryzys systemu abonamentowego. Z 4,5 miliona zarejestrowanych gospodarstw domowych regularnie płaci zaledwie 700 tysięcy. Oznacza to, iż tylko około 15 procent abonentów rzeczywiście uiszcza opłaty.

Jednocześnie 96 procent polskich gospodarstw domowych posiada telewizory, ale tylko połowa z nich jest zarejestrowana. Ściągalność abonamentu jest fatalna, a koszty jego administrowania prawdopodobnie przewyższają wpływy.

Poczta Polska próbuje poprawić sytuację wysyłając wezwania do zapłaty i zwiększając liczbę kontroli. Z 118 tysięcy wezwań wysłanych w 2024 roku tylko 32 tysiące dłużników uregulowało zaległości. Pozostałe 21 tysięcy tytułów egzekucyjnych trafiło do urzędów skarbowych.

Koniec systemu w planach

Rząd planuje całkowitą likwidację obecnego systemu abonamentowego do 2026 roku. Rozważane są dwa scenariusze: całkowite zniesienie opłat lub wprowadzenie nowej opłaty audiowizualnej pobieranej automatycznie wraz z podatkiem dochodowym.

Nowy system byłby znacznie prostszy i skuteczniejszy. Opłata wynosiłaby około 9 złotych miesięcznie i byłaby pobierana od wszystkich podatników w określonym wieku. Eliminowałoby to konieczność rejestracji odbiorników i znacznie zwiększyło wpływy.

Do czasu wprowadzenia zmian obecny system będzie funkcjonował w niezmienionej formie. Kontrolerzy przez cały czas będą pracować od 7:00 do 15:00, sprawdzając głównie firmy, ale także wybrane gospodarstwa domowe.