Są już pierwsze reakcje na "Jurassic World: Odrodzenie". Dinozaury znów są straszne

natemat.pl 4 godzin temu
Hollywood nie rezygnuje z kultowego "Parku Jurajskiego" i serii "Jurassic World". W kinach niebawem zobaczymy nowy film o wskrzeszonych dinozaurach, ale tym razem ze Scarlett Johansson zamiast z Chrisem Prattem. W zagranicznych mediach pojawiły się pierwsze reakcje na "Jurassic World: Odrodzenie". Na opuszczonej wyspie znów straszy.


"Jurassic World Rebirth" (po polsku: "Jurassic World: Odrodzenie"), który trafi do kin już 2 lipca, śledzi losy tajnej agentki Zory Bennett, która zostaje zwerbowana przez firmę farmaceutyczną ParkerGenix do współpracy z paleontologiem Henrym Loomisem w celu ściśle tajnej misji. Grupa badaczy i najemników zostaje wysłana na opuszczoną wyspę Ile Saint-Hubert, gdzie firma bioinżynieryjna InGen prowadziła największe eksperymenty nad dinozaurami.

Na wyspie grasuje potężne stworzenie, D-Rex, czyli hybryda tyranozaura, spinozaura i giganotozaura. Przy jej designie twórcy filmu inspirowali się Rancorem z "Gwiezdnych wojen" George'a Lucasa i kultowym ksenomorfem zaprojektowanym przez szwajcarskiego artystę H.R. Gigera na potrzeby serii "Obcy" Ridleya Scotta.

Pierwsze reakcje na film "Jurassic World: Odrodzenie"


Za kamerą "Jurassic World: Odrodzenie" stanął Gareth Edwards ("Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie"), a w głównych rolach obsadzono Scarlett Johansson ("Między słowami"), Jonathana Baileya ("Bridgertonowie"), Mahershalę Aliego ("Moonlight") i Ruperta Frienda ("Duma i uprzedzenie"). Światowa premiera produkcji sci-fi już za nami – odbyła się 17 czerwca bieżącego roku w kinie Odeon Luxe Leicester Square w Londynie.

Zagraniczni krytycy i twórcy internetowi właśnie podzielili się swoimi pierwszymi reakcjami na najnowszy film będący luźną adaptacją prozy Michaela Crichtona. Z ich opinii wynika, iż widzowie znów poczują dreszczyk emocji i ciarki na skórze. Dinozaury nie będą aż takie milutkie jak w filmach z Chrisem Prattem.

"Świetnie się bawiłem. Cieszę się, iż dinozaury znów są straszne. Gareth Edwards znakomicie sobie poradził, prezentując je w tak przerażający sposób" – napisał na portalu X Eren "Caboose" Kose. "Nowy 'Jurassic World' to wspaniała zabawa, która ma iście jurajski klimat. Historia jest interesująca, a postaci są dobre. Przypomina oryginalną trylogię, co bardzo mnie cieszy" – czytamy we wpisie Mike'a Winklera z The Movie Guys.

Inni widzowie, którzy mieli okazję zobaczyć przedpremierowo "Odrodzenie", chwalą Edwardsa za zdjęcia i za przepis na doskonały film o dinozaurach. "Ten film ma w sobie ducha oryginału" – podkreślił Draven z Who Let Us Out. "Uwielbiam wszystkie nowe dinozaury i o rety są naprawdę upiorne" – dodała Jazz Tangcay z amerykańskiego tygodnika rozrywkowego "Variety".

Według wstępnych szacunków "Jurassic World: Odrodzenie", które wyprodukowało Universal Studio, ma zarobić w ciągu 5 dni od premiery od 115 do 135 mln dolarów.

Dodajmy, iż akcja filmu rozgrywa się 5 lat po wydarzeniach przedstawionych w "Jurassic World Dominion". W roli scenarzysty powrócił David Koepp, który pracował przy "Parku Jurajskim" Stevena Spielberga z 1993 roku. "Mam nadzieję, iż ludziom spodoba się ten film" – powiedział twórca oryginalnej adaptacji w rozmowie z portalem Playlist.

Idź do oryginalnego materiału