Minister Michał Wójcik zapowiedział, iż realizowane są prace nad wprowadzeniem do Kodeksu karnego przepisu dotyczącego przestępstwa patostreamingu. Chciałoby się napisać: NARESZCIE, bo rząd wiele razy zapowiadał już „walkę z patostreamerami”, a w rezultacie na obietnicach się skończyło. Lata mijają, a samo zjawisko, jak i działalność tego typu osób w sieci nie zostało w żaden sposób ukrócone. Więcej mogłyby robić też same platformy mediów społecznościowych, co pokazał ostatni przykład tzw. „TikTokowej rodzinki”.