Odkąd związek Marianny Schreiber i Przemysława Czarneckiego wyszedł na światło dzienne, zakochani nie zaprzestają miłosnych publikacji w mediach społecznościowych. Były poseł już kilka razy wyznał celebrytce publicznie miłość. Ani uczestniczka "Królowej przetrwania", ani jej ukochany nie są jeszcze oficjalnie po rozwodach z byłymi małżonkami, dlatego na razie o ślubie nie może być mowy, jednak w jednym z niedawnych wpisów na Instagramie Schreiber zadeklarowała, iż jest "przyszłą panią Schreiber-Czarnecką". Teraz trzy grosze dołożył do tego były europoseł PiS i ojciec Przemysława, Ryszard Czarnecki. Co on na to całe zamieszanie?
REKLAMA
Zobacz wideo Ryszard Czarnecki o powrocie Jarosława Kaczyńskiego do rządu
Ryszard Czarnecki rozgadał się o związku syna. To myśli o Mariannie Schreiber
Ojciec Przemysława Czarneckiego podkreślił, iż ma do związku syna zdrowy dystans i nie zamierza wybierać partnerek życiowych swoim dzieciom. W rozmowie z "Super Expressem" były europoseł wyznał, iż wierzy, iż dokonają dobrych wyborów. O Mariannie Schreiber wypowiedział się w superlatywach. "Co do związku Przemka z Marianną Schreiber, to kibicuję im, trzymam kciuki!. Na pewno będę ich wspierał i będę się cieszył, jeżeli im się powiedzie.
Marianna byłaby fajną, dobrą synową, bo jest dobrym człowiekiem
- powiedział "Super Expressowi". Stanął także niejako w obronie zakochanych, którzy jeszcze nie są rozwodnikami. "Życie bywa skomplikowane, mam na tyle dużo lat, iż wiem, iż nie zawsze sytuacje są idealne, jak z romantycznych filmów. Samo życie. Ten związek to wyzwanie dla obu stron, trzymam kciuki za ich miłość!" - dodał. Spodziewaliście się takich ciepłych słów?
PRZECZYTAJ TEŻ: Mały Romeo to cały tata? Serowska nie wytrzymała i pokazała zdjęcie
Przemysław Czarnecki o planach związanych z Marianną Schreiber. Mowa o ślubie
Sam Przemysław Czarnecki w rozmowie z "Super Expressem" podkreślił, iż temat ożenku będzie musiał zaczekać. "Jesteśmy na razie na etapach wychodzenia ze związków z poprzednich małżeństw. Teraz nie planujemy ślubu, ale w przyszłości go nie wykluczamy. Układa się nam. Raz jest lepiej, a raz gorzej. Jesteśmy razem, kochamy się i tyle" - powiedział.