Jeśli w latach po kwarantannie często byłeś w kinach, z pewnością widziałeś pewnego rodzaju komunikat przed seansem, w którym na ekranie pojawia się gwiazda, aby podziękować widzom za obejrzenie filmu w taki sposób, w jaki go widzieli. poszukiwany to trzeba zobaczyć: na dużym ekranie. (Najzabawniejszy był dla mnie przypadek, gdy nagrana wcześniej Margot Robbie podziękowała mi za obejrzenie jej nowy film Babilon z publicznością w zatłoczonym teatrze. Były tam jeszcze trzy inne osoby.) Nowa komedia akcji Jesienny facet zaczyna się od jednego z tych zderzaków, na którym gwiazda Ryan Gosling i reżyser David Leitch przekomarzają się o tym, jak cię mieli – tak Ty – o tym, kiedy kręcili film, i mają nadzieję, iż ci się spodoba. To urocze, poważne i ma na celu podekscytowanie cię hitem kinowym, który za chwilę zobaczysz.
Tyle iż Gosling podważa całe doświadczenie chodzenia do teatru, mówiąc widzom, iż jeżeli tak Naprawdę muszą korzystać z telefonów podczas filmu, nie ma w tym nic złego – powinni po prostu zakryć się kurtkami podczas wysyłania SMS-ów lub publikowania postów. NIE! NIE!!
Gosling ustępuje w jednej z największych bitew naszych czasów: wojnie o etykietę kinową. Uspokojenie nie działa, gdy masz do czynienia z potworami! Nie możemy ani na krok dać klasie zajmującej się obsługą telefonów w kinach, bo inaczej poświęcą milę i skąpią nas wszystkich w swoim okropnym, destrukcyjnym i rozpraszającym blasku!
Nietrudno zrozumieć, skąd pochodzi Gosling, podejmując taktyczny odwrót w wielkiej kinowej Wojnie z telefonami. Oprócz tego, iż jest czarujący, jest realistą, spotykając współczesnych widzów chodzących do teatru, tam, gdzie coraz częściej żyją. Kina są ciężko jest przyciągnąć publiczność, przy czym wiele osób zakłada, iż mogą po prostu poczekać kilka miesięcy, a następnie obejrzeć dany film w streamingu, wygodnie na kanapie, z telefonem w dłoni. Kiedy widzowie przyzwyczajeni do korzystania z drugiego ekranu w domu idą do kina, często nie widzą nic złego w wyciąganiu telefonu, aby odpowiedzieć na krótką wiadomość, sprawdzić godzinę, a choćby nagrać fragmenty filmu dla dobrze zaplanowanego TikToka.
Osiem lat temu o krok od tego była sieć kin AMC sankcjonowanie korzystania z telefonu podczas seansówale na szczęście zdecydował się temu zaprzeczyć. Od czasu pandemii korzystanie z telefonu w kinach stało się jeszcze bardziej palącym tematem, gdy puryści kinowi (tak jak ja, cześć) ścierają się z barbaria ludzie, którzy chcą oglądać filmy w sposób, w jaki są przyzwyczajeni do oglądania ich w domu.
Jeśli uznasz to za nieuniknione, biorąc pod uwagę, iż ludzie będą korzystać ze swoich telefonów w kinie, tak jak robi to Gosling w Jesienny facetprzed pokazem, warto poprosić ich, aby przynajmniej zachowywali dyskrecję w korzystaniu z telefonu, a nie tylko wystawali na otwartą przestrzeń jaskrawy prostokąt światła.
I przyznam się, iż od czasu do czasu potajemnie sprawdzam telefon pod osłoną marynarki i czuję odpowiednią dozę wstydu z powodu takiego zachowania. (Oczywiście mój telefon jest w trybie cichym.) Prawdziwe życie toczy się – choćby tam, gdzie w jakiś sposób złamanie serca jest przyjemne. Rozumiem!
Istnieje jednak duża różnica pomiędzy sporadycznym pytaniem „Czy jest coś pilnego?” sprawdzaj i wyciągaj telefon, aby przeglądać Facebooka lub publikować zdjęcia ekranu na Instagramie, będąc w zatłoczonym kinie i oglądając film, za który wszyscy płacili. Zdrowym rozsądkiem powinno być, iż jeżeli musieć korzystaj z telefonu w kinie, zachowaj jak największą dyskrecję — a choćby wstań z miejsca i wyjdź na chwilę, jeżeli zaistnieje naprawdę poważna sytuacja, na którą musisz zareagować przed napisami końcowymi.
Jednak podejście Leitcha i Goslinga do zwykłego nakazu „odłóż telefony” zmienia ten zdroworozsądkowy wyjątek w nową zasadę. AMC, Regal i wszystkie główne sieci mają przed seansami reklamy PSA informujące kinomanów nie do korzystania z telefonów podczas filmu. (Alamo Projektownia na szczęście pozostaje w tym dość hardcorowy.) Ale kiedy publiczność zobaczy Jesienny facetto przesłanie będzie współgrało z gwiazdą filmu, która mu zaprzecza i mówi Wyciąganie telefonu podczas filmu jest w porządku, po prostu nie przejmuj się tym.
Bardzo chciałbym, żeby wszyscy podeszli do tego spokojnie. Jednak jako społeczeństwu coraz bardziej brakuje nam umiejętności bycia fajnym w stosunku do innych ludzi. Ci z nas, którzy należą do zespołu Cinema-Respecters, robią wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać linię obrony, a Gosling przesuwa słupki bramkowe. Co dalej? „Jeśli musisz zrobić zdjęcie, pamiętaj o wyłączeniu lampy błyskowej?” „Jeśli podczas filmu musisz korzystać z FaceTime, skieruj aparat do przodu, aby Twój przyjaciel też mógł obejrzeć film?” To śliskie zbocze.
Zdaję sobie sprawę, iż wojna przeciwko otwartemu, swobodnemu używaniu telefonu w kinach jest prawdopodobnie przegraną bitwą. Ale błagam, abyście ignorowali Ryana Goslinga – przynajmniej ze względu na Ryana Goslinga. Jest świetny w Jesienny facetI on i zespół kaskaderów bardzo ciężko nad tym pracowali. Kiedy wchodzisz do teatru, żeby zobaczyć Jesienny facetzwróć uwagę na film i pozwól innym ludziom wokół ciebie zrobić to samo.
Być może warto pamiętać, iż gwiazdy, które poświęciły pięć minut na nagranie miłej wiadomości dla kinomanów, w większości przypadków same nie siedzą w tych kinach. Margot Robbie nie mogła wiedzieć, iż jestem jedną z niewielu osób, które będą to widzieć Babilon. (Wstyd, bo to arcydzieło.) Ryan Gosling prawdopodobnie nie pojawi się na porannym pokazie filmu, w którym będzie musiał radzić sobie z zanieczyszczeniem światłem w telefonach komórkowych, do którego milcząco zachęca. Dopóki nie usiądzie obok nas w teatrze i nie będzie cierpiał ze wszystkich rozproszeń, o których właśnie powiedział, iż są w zasadzie w porządku, nie sądzę, iż powinniśmy słuchać jego rad w tej kwestii.
A jeżeli on Jest siedząc obok nas w teatrze, lepiej, żeby nie rozmawiał przez telefon.