„Rusz duszę. Każdy ma swoje camino”: Siadam przy drodze i płaczę z bezradności
Zdjęcie:
Foto: mat.pras.
Kontrolowanie, przewidywanie, ogarnianie, zaradność – to są cnoty naszego świata. jeżeli tego nie masz, nie istniejesz. I z jednej strony nie ma w tym nic złego. Tyle tylko, iż to nie jesteśmy cali my. Bo istnieje przecież jeszcze obszar słabości, zmęczenia, braku sił, którego unikamy, a to przecież także my - mówi o. Roman Bielecki, dominikanin, redaktor naczelny miesięcznika „w Drodze”.







