W mediach wrze. Kinga Rusin, po latach przerwy, wraca do "Dzień dobry TVN". Choć sama dziennikarka na razie jedynie zapowiedziała "telewizyjną niespodziankę", już teraz w kuluarach stacji mówi się o czymś więcej niż tylko o medialnym come backu.
REKLAMA
Zobacz wideo Sokołowska tęskni za Rusin? "Żadne drogi nie są zamknięte"
Kinga Rusin ponownie w TVN. Mówi się o ciosie dla Edwarda Miszczaka
Plotek dotarł za zakulisowych informacji, które krążą wśród pracowników stacji TVN. Ponowne zatrudnienie Rusin ma mieć drugie dno i... być wymierzone bezpośrednio w Edwarda Miszczaka. Nieoficjalnie mówi się, iż rozmowy z Rusin prowadzono błyskawicznie, a decyzja zapadła tuż po medialnych przeciekach o możliwym angażu dziennikarki w Polsacie. "Na korytarzach mówi się, iż ma to być cios dla Miszczaka. Jakiś czas temu pojawiły się medialne doniesienia, iż dyrektor programowy Polsatu ma sprowadzić Rusin do śniadaniówki stacji. TVN tym razem nie chciał pozostać w tyle i postanowił go wyprzedzić" - twierdzi nasze źródło. Chociaż aktualnie nie wiadomo, kto będzie partnerował dziennikarce podczas wystąpień na żywo, to do tej roli typowani są prezenterzy, który towarzyszyli Rusin przed laty. Warto przypomnieć, iż w "Dzień dobry TVN" u boku Kingi pojawiali się m.in. Marcin Meller, Olivier Janiak, Bartosz Węglarczyk oraz Piotr Kraśko.