„Nie mam poczucia wyższości, ale także brak mi fałszywej skromności” – pisała Seidelman w wydanej niedawno autobiografii „Desperately Seeking Something”. „Odegrałam swoją rolę jako część pionierskiej fali, która torowała drogę dzisiejszym reżyserkom. Przełamywałam bariery. Na początku lat 80. wyreżyserowałam pierwszy niezależny amerykański film, który startował w konkursie festiwalu w Cannes. Kilka lat później zrobiłam jeden z pierwszych hollywoodzkich przebojów wyreżyserowany, wyprodukowany i zagrany przez kobiety. Dałam Meryl Streep jej pierwszą komediową rolę”. Do listy jej popkulturowych zasług należy też dopisać pracę przy pierwszym sezonie „Seksu w wielkim mieście”.
We Wrocławiu zostaną zaprezentowane najważniejsze filmy Seidelman: kultowe „Rozpaczliwie poszukując Susan” z Madonną w głównej roli, głośny debiut „Smithereens” (to właśnie ten film, który rywalizował w Cannes o Złotą Palmę), „Mężczyzna idealny” z Johnem Malkovichem, „Diablica” z Meryl Streep oraz autobiograficzny dokument „Confessions of a Suburban Girl”.
Poza retrospektywą Seidelman bardzo interesująco zapowiada się przegląd klasyków kina politycznego (firmowany przez twórców „Podkastu amerykańskiego”), w którym znalazły się m.in. „Syndykat zbrodni” Alana J.