Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan od miesięcy przygotowują się do zamieszkania w wymarzonym domu. Choć wizja nowego etapu w życiu napawa ich radością, jednak sama droga do celu okazała się pełna stresu. Gwiazda w najnowszym wywiadzie przyznała, iż jej perfekcjonizm mocno odbił się na cierpliwości męża.
REKLAMA
Zobacz wideo Kazen tak podsumowała Rozenek-Majdan
Małgorzata Rozenek-Majdan z doniesieniami zza kulis urządzania domu. Drugi raz by się tego nie podjęła
Rozenek-Majdan w niedawnej rozmowie z Plejadą zdradziła, iż już ostatnie dni dzielą jej rodzinę od przeprowadzki, jednak finał tej inwestycji kosztował oboje sporo nerwów. - Wykańczanie mieszkania czy domu może wykończyć człowieka, może wykończyć niejeden związek, może wykończyć zdrowego człowieka - wyjawiła prezenterka. Gwiazda podkreśliła, iż choć cieszy się z efektów, już nigdy nie podjęłaby się tak wymagającego przedsięwzięcia. - To jest prawdziwy rollercoaster, ale u nas już jest po i powiem szczerze, naprawdę nigdy już więcej nie wpadnę na taki pomysł. Jeszcze wyobraź sobie kogoś, kto, nie będę tego ukrywać, ma nutę perfekcjonizmu w sobie jak ja, więc dla mnie każda linia nie jest odpowiednio prosta, więc były poprawki - wyznała, a następnie dodała: - Wyobraź sobie, patrzę i coś jest pół tonu w innym kolorze, niż ja sobie to wyobrażałam. Ja tego nie traktuję jako swoją zaletę, tylko ja nie potrafię po prostu przejść nad takimi rzeczami do porządku dziennego i mówię: 'Panowie, przepraszam, ale zrywamy' - przyznała Rozenek-Majdan.
Małgorzata Rozenek-Majdan o szczegółach urządzania domu. Radosław Majdan już traci cierpliwość
Jak się okazuje, największym wyzwaniem dla Radosława Majdana nie były kwestie logistyczne, ale niekończące się rozmowy o detalach. - Mój mąż już jest wykończony psychicznie tym wykańczaniem. Radzio już od pewnego momentu - jak ja zaczęłam mówić: jeszcze to zmieńmy, to zróbmy - to już widzę, iż chciałby już nie być w tej linii informowania. Niekoniecznie chce mu się rozmawiać o tym, czy ta pistacjowa zieleń jest troszkę bardziej w stronę miętowej zieleni, a może przełamy nutą dubajską, więc trochę już oszczędzam Radzia - podsumowała Rozenek-Majdan