Royal Republic w zupełnie nieblackmetalowej wersji hitu Go West – ku pokrzepieniu rockowych serc

Royal Republic z dumą prezentuje wielki i wspaniały finał sagi The Blastbeaters: zupełnie nowe, mocno przesadzone wykonanie klasycznego utworu Village People „Go West”
Zespół, tym razem, zrobił z tego absolutnie dyskotekowego hymnu, mocno masywną balladę, uzupełnioną rozległą sekcją smyczkową. Taki powolny taniec nasączony szampanem, pokryty brokatem i podany z odpowiednią dawką ironii.
Go West to ostatni diament w koronie EP-ki The Blastbeaters — projektu, który nigdy nie miał powstać, a jednak stał się pełnoprawną celebracją muzycznego chaosu.
The Blastbeaters nigdy nie byli tylko zespołem coverowym – byli fikcyjnym zespołem black metalowym, który kompletnie zboczył z toru, na nowo interpretując popowe klasyki, takie jak „Venus”, „I’m So Excited” i „Stayin’ Alive”, z zarówno szczerością, jak i całkowitą absurdalnością. To, co zaczęło się jako żart, przerodziło się w coś pięknego i wspaniale uroczego.
Teledysk do utworu „Go West” ma swoją premierę dzisiaj o godz. 17:00, na oficjalnym kanale YouTube zespołu Royal Republic i stanowi wielki finał historii The Blastbeaters czyli urokliwych opowieści o lekko żenujących black metalowcach, zmian kostiumów, wątpliwych decyzji i zaskakująco wzruszających momentów.
Piosenką „Go West” zespół Royal Republic oficjalnie pożegnał się z The Blastbeaters, zamykając rozdział, który w jakiś sposób połączył black metal, popową nostalgię i czystą teatralną nonsensowność w śmieszną fantazję.
Cokolwiek przyniesie przyszłość – prawdopodobnie również nie będzie miało sensu, ale właśnie panom z Royal Republic najbardziej odpowiada.